Tragiczna śmierć o. Piotra Matejskiego SJ. Prowincjał wydał oświadczenie
W związku z tragiczną śmiercią ojca Piotra Matejskiego SJ prowincjał Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego wydał następujące oświadczenie.
Publikujemy treść oświadczenia:
Drodzy Współbracia,
Współpracownicy w Misji i Przyjaciele Towarzystwa Jezusowego.
Wczoraj wczesnym popołudniem odebrał sobie życie o. Piotr Matejski SJ, na stałe pracujący w szkole i parafii w Nowym Sączu przy ul. Ks. Skargi. Ta tragiczna wiadomość jest dla nas wszystkich zaskoczeniem. Przyjęliśmy ją z niedowierzaniem, a nawet z przerażeniem. Wiemy, że jeśli ktokolwiek decyduje się na taki krok, robi to w rozpaczy, nie mogąc poradzić sobie z wewnętrznym bólem lub lękiem. Tymczasem nikt z nas, którzy znaliśmy o. Piotra i którzy z Nim się przyjaźniliśmy, nie podejrzewał, że przeżywa tego typu dramat wewnętrzny.
Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic na temat powodów i motywów Jego czynu. Trwa postępowanie wyjaśniające prowadzone przez policję, a my musimy poczekać na jego rezultaty.
Ten dramat jest udziałem nas wszystkich, dlatego proszę, wspierajmy się nawzajem życzliwością i modlitwą, oddając Bogu wszystko to, co dla nas jest niezrozumiałe i co nas zasmuca. Prośmy też, aby miłosierny Pan, który zna ludzkie serca, przyjął do siebie o. Piotra.
AMDG
Jakub Kołacz SJ
Prowincjał
***
Modlitwa za śp. o. Piotra
Codziennie po wieczornej mszy św., która rozpoczyna się o godzinie 18.00 będzie odmawiany różaniec w intencji zmarłego.
"Tak będzie do dnia pogrzebu. Zachęcamy wszystkich do włączenia się w tę modlitwę" - mówi o. Józef Polak, przełożony zakonny i proboszcz parafii Ducha Świętego w Nowym Sączu.
Piotr Matejski SJ odszedł do Pana 24 czerwca 2019 r. Miał 51 lat, w 1987 roku wstąpił do Towarzystwa Jezusowego gdzie w 2000 roku przyjął święcenia kapłańskie.
Przez ostatnie lata uczył historii w Jezuickim Centrum Edukacji w Nowym Sączu oraz posługiwał przy tamtejszej parafii Ducha Świętego.
Polecamy modlitwie zmarłego, jego rodzinę, bliskich oraz współbraci.
Skomentuj artykuł