Turcja: patriarcha Bartłomiej trafił do szpitala z powodu utraty przytomności
W nocy z 6 na 7 maja patriarcha konstantynopolski Bartłomiej trafił w trybie pilnym do szpitala w Stambule z powodu utraty przytomności.
Po wykonaniu dokładnych badań i krótkim pobycie na oddziale szybkiej pomocy 78-letni duchowy zwierzchnik światowego prawosławia powrócił 7 bm. do swej rezydencji.
Na wieść o całym zdarzeniu sekretarz Synodu Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego abp Eustracjusz wezwał wszystkich duchownych i wiernych do wzmożonych modlitw za patriarchę.
Powiązał przy tym jego zasłabnięcie z naciskami wywieranymi na nie przez Patriarchat Moskiewski, aby Konstantynopol nie udzielił autokefalii (niezależności kościelnej) prawosławiu ukraińskiemu.
Na dwa dni przed obecną hospitalizacją Bartłomieja spotkała go przypadkowo w salonie dla VIP-ów lotniska stambulskiego pełniąca obowiązki ministra zdrowia Ukrainy Uljana Suprun. Według niej patriarcha w rozmowie z nią przyznał, że doświadcza potężnych nacisków "ze strony przeciwników autokefalii Kościoła ukraińskiego".
W środowisku kościelnym od kilku lat krążą pogłoski o chorobie nowotworowej duchowego przywódcy świata prawosławnego.
Skomentuj artykuł