Ukarany ks. Dębski, były rzecznik archidiecezji białostockiej. Kuria opublikowała oświadczenie
Jak poinformowała białostocka kuria, zakończyło się postępowanie w sprawie jej byłego rzecznika, ks. Andrzeja Dębskiego, który wysyłał obsceniczne wiadomości i filmiki nieznajomej kobiecie.
W oświadczeniu opublikowanym 8 kwietnia 2024 roku na stronie archidiecezji poinformowano, że były rzecznik został ukarany kilkoma karami.
"Do przeprowadzenia procesu zostali powołani sędziowie spoza archidiecezji białostockiej. Akta procesowe zostały przesłane do Stolicy Apostolskiej, która wypowiedziała się w sprawie i przesłała odpowiednie instrukcje." - czytamy w oświadczeniu.
Ksiądz Dębski z Białegostoku ukarany. Jakie kary na niego nałożono?
Jak informuje białostocka kuria, ks. Dębski został ukarany czteroletnim "zakazem publicznego podejmowania wszystkich czynności władzy święceń" oraz czteroletnim "zakaz podejmowania wszystkich czynności władzy rządzenia. Nałożono na niego także na dwa lata "karny środek zaradczy w postaci nadzoru". Oznacza to dla ks. Dębskiego zakaz publicznego sprawowania sakramentów, głoszenia Słowa Bożego, noszenia stroju duchownego, a przez dwa lata kościelny kurator będzie sprawował nad nim nadzór.
O nieprzyzwoitych i wulgarnych wiadomościach, które do nieznajomej kobiety wysyłał ksiądz, wierni dowiedzieli się z mediów latem 2022 roku. Zaraz po publikacji tych informacji ks. Dębski został zawieszony przez abp Józefa Guzdka. Stracił wtedy możliwość wykonywania posług duszpasterskich oraz noszenia stroju duchownego, a przełożeni nakazali mu terapię oraz pokutę.
Ks. Dębski wydał oświadczenie
Jak poinformowało Radio Białystok, ukarany ksiądz wydał własne oświadczenie. Przeprosił w nim za wywołane zgorszenie, napisał też, że w duchu posłuszeństwa przyjmuje nałożoną na niego karę oraz że wydarzenie sprzed dwóch lat pokazało go jako człowieka grzesznego i słabego.
"Żałuję, że przez moje nieroztropne wypowiedzi ucierpiały także inne osoby, które serdecznie przepraszam. Tak. Zgrzeszyłem i zbłądziłem, uległem prowokacji, wdając się w wirtualną relację i popełniłem zło" - napisał. "Muszę jednak dodać, że wielu sformułowań i zdań przypisywanych mi w mediach nigdy nie wypowiedziałem ani nie napisałem" - dodał.
Ujawnił też, gdzie spędził czas terapii i pokuty, zalecony mu przez przełożonych.
"Ostatnie półtora roku w moim życiu to wypełnianie pokuty przez wolontariat w hospicjum dla osób chorych na AIDS i praca salowego wśród obłożnie chorych. Był to też czas intensywnej pracy nad sobą pod opieką specjalistów" - napisał.
Abp Guzdek przeprosił wiernych za zgorszenie
Arcybiskup Józef Guzdek, metropolita białostocki, jeszcze raz przeprasza wszystkich za zgorszenie wywołane przez tego kapłana - czytamy w oświadczeniu kurii. Oto cały tekst oświadczenia:
Białystok, dnia 8 kwietnia 2024 roku
Nr 209/24/A
Oświadczenie Kurii Metropolitalnej Białostockiej
Zakończyło się postępowanie w sprawie byłego rzecznika kurii. Do przeprowadzenia procesu zostali powołani sędziowie spoza archidiecezji białostockiej. Akta procesowe zostały przesłane do Stolicy Apostolskiej, która wypowiedziała się w sprawie i przesłała odpowiednie instrukcje. Kary nałożone na ks. Andrzeja Dębskiego są następujące:
- 4 letni zakaz publicznego podejmowania wszystkich czynności władzy święceń (kan. 1336 §3, 3° KPK);
- 4 letni zakaz podejmowania wszystkich czynności władzy rządzenia (kan. 1336 §3, 3° KPK).
Oprócz ww. kar, stosownie do wytycznych Dykasterii ds. Duchowieństwa, został także nałożony 2 letni karny środek zaradczy w postaci nadzoru (kan. 1339 §5).
Arcybiskup Józef Guzdek, metropolita białostocki, jeszcze raz przeprasza wszystkich za zgorszenie wywołane przez tego kapłana.
ks. Ireneusz Korziński
kanclerz kurii
Źródło: bia24.pl / radio.bialystok.pl / mł
Skomentuj artykuł