Ukraina: abp Mokrzycki potępił akty terroru
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Ukrainy abp Mieczysław Mokrzycki przekazał wyrazy głębokiego współczucia dwóm milicjantom, którzy 14 lipca zostali poważnie ranni w wyniku zamachów bombowych.
Wczesnym rankiem pod drzwiami posterunków dzielnicowych we Lwowie doszło do eksplozji materiałów wybuchowych, które ciężko zraniły 24-letniego porucznika i 31-letnią kobietę, starszego porucznika milicji. Trwają poszukiwania sprawców zamachów.
W wyniku strzelaniny z udziałem bojowników Prawego Sektora i milicji w Mukaczewie na Zakarpaciu zginęły co najmniej dwie osoby, a kilkanaście osób, w większości milicjantów, zostało rannych.
- Wyrażam głębokie współczucie pracownikom milicji, którzy doznali poważnych obrażeń ciała w wyniku aktów terrorystycznych we Lwowie 14 lipca 2015 roku. Modlę się o zdrowie dla was i pełne wyzdrowienie oraz o ulżenie cierpieniom waszych rodzin - napisał metropolita lwowski w swym przesłaniu.
Zapewnił, że Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie potępia zdecydowanie wszelkie przejawy przemocy w różnych miejscach kraju i dodał, że "nic nie może usprawiedliwiać zamachów na życie dane ludziom przez Boga". Wezwał do trwania "na gorliwej modlitwie o powstrzymanie wojny i o porozumienie w naszym społeczeństwie".
Skomentuj artykuł