Uprowadzony w Kamerunie ksiądz na wolności
Stolica Apostolska jest zadowolona z uwolnienia przez porywaczy uprowadzonego w nocy z 13 na 14 listopada w północnym Kamerunie francuskiego misjonarza, ks. Georgesa Vandenbeuscha.
Pytany w tej sprawie przez agencję I.MEDIA rzecznik Watykanu, ks. Federico Lombardi SJ zaapelował o modlitwę w intencji innych osób, które zostały porwane jako zakładnicy.
Ks. Lombardi, wkrótce po ogłoszeniu przez prezydenta François Hollande'a, że terroryści z ugrupowania Boko Haram uwolnili księdza Vandenbeuscha, stwierdził, iż fakt ten budzi radość i zachęca do nadziei.
Dodał, iż w przededniu Światowego Dnia Pokoju Stolica Apostolska pragnie przezwyciężenia wszelkich form przemocy, nienawiści i konfliktów zarówno w niespokojnych regionach Afryki, jak i w innych miejscach świata. Podkreślił, że Kościół kieruje swą myśl i wznosi modlitwy za inne osoby przetrzymywane jako zakładnicy w różnych miejscach w następstwie konfliktów. 42 -letni ks. Georges Vandenbeusch jest misjonarzem fidei donum, należącym do diecezji Nanterre. Od dwóch lat pracował w północnym Kamerunie.
W pełni zdawał sobie sprawę z grożącego mu niebezpieczeństwa. Mimo to nie zamierzał opuścić powierzonych mu wiernych. Porywacze z Boko Haram przewieźli go do Nigerii.
Skomentuj artykuł