USA: Biskupi nt. przepisów o ubezpieczeniach
Katoliccy biskupi Stanów Zjednoczonych, podobnie jak wcześniej obrońcy życia, krytycznie ocenili najnowsze rządowe propozycje zmian do prawa o obowiązkowych ubezpieczeniach. Uważają oni, że zmiany przepisów dotyczących obowiązkowego wykupienia przez pracodawców, w tym także katolickich, pakietów ubezpieczeń, refundujących koszty środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych i sterylizacji, nie odnoszą się do kwestii wolności religii, które były przedmiotem troski episkopatu.
Przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB) kard. Timothy Dolan zapowiedział jednocześnie, że biskupi będą nadal wspierać te organizacje i firmy, które w sprawie kontrowersyjnych przepisów weszły w spór prawny z Departamentem Zdrowia. "Przez ostatni rok administracja zapewnia nas, że nie będziemy musieli się odnosić, płacić ani negocjować w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia. Niecierpliwie czekamy, aby administracja spełniła tę obietnicę i znalazła akceptowalne rozwiązania" - oświadczył purpurat.
Według niego, wady nowych propozycji polegają na tym, że w dalszym ciągu stosowane jest wąskie rozumienie działalności religijnej. Poza tym nadal zmusza się organizacje kościelne do opłacania usług sprzecznych z nauką Kościoła, jak antykoncepcja, łącznie ze środkami wczesnoporonnymi, i sterylizacja. Zauważalny jest też brak szacunku wobec praw sumienia komercyjnych przedsiębiorców, którzy chcą działać w zgodzie ze swoimi przekonaniami i wiarą - dodał arcybiskup Nowego Jorku.
Zauważył również, że w świetle forsowanych przez Biały Dom przepisów, katolickie szpitale, szkoły i organizacje dobroczynne, wbrew ich renomie i jakości, stają się instytucjami "drugiej kategorii". Administracja zdaje się zapominać, że działalność tych instytucji jest kluczowa dla Kościoła i dlatego powinny one liczyć, tak jak parafie katolickie, na zwolnienie z obowiązkowego ubezpieczenia - stwierdził kardynał.
Zaznaczył ponadto, że zaproponowana przez administrację forma "dostosowania" prawa w rzeczywistości nadal oznacza, że pracownicy instytucji katolickich, wbrew swemu sumieniu, będą musieli obowiązkowo opłacać praktyki, niezgodne z ich sumieniem.
Skomentuj artykuł