Warszawa: modlono się za prof. Chazana
Ponad 100 osób przyszło dziś pod bramy stołecznego ratusza, aby modlić się w intencji prof. Bogdana Chazana, dyrektora warszawskiego Szpitala im. Świętej Rodziny. Obrońcy lekarza, który decyzją prezydent miasta ma zostać zwolniony z pracy, odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz Różaniec. Wśród zebranych można było zobaczyć transparenty z napisami: "Solidarni z prof. Chazanem" oraz "Szpitale nie są od zabijania".
Organizatorzy przygotowali specjalną księgę, do której mógł wpisać się każdy kto odmówił modlitwę do św. Michała Archanioła, uznawaną za egzorcyzm.
- Ludzie, którzy przychodzą i odmawiają egzorcyzmy zaznaczają to w księdze. My tę księgę z pewnością będziemy przedstawiać Matce Bożej na Ołtarzu Ojczyzny na Jasnej Górze - tłumaczył Grzegorz Senatorski z Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę. Dodał również, że modlitwa różańcowa ma ogromną moc i od niej właśnie należy zacząć.
- Aborcja jest tak straszną zbrodnią, że trudno nie protestować przeciwko niej - podkreślała Maryla Marchocka, która przyszła pod ratusz. - Trudno nie bronić ludzi oraz wspaniałych lekarzy, którzy mówią "non possumus" - "nie możemy".
Na plac Bankowy przyszły nie tylko osoby starsze, ale również rodzice z małymi dziećmi oraz osoby duchowne. Funkcjonariusze policji zgodnie przyznają, że spotkanie modlitewne przebiegło spokojnie.
Modlitwę za prof. Chazana zorganizowali członkowie Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę oraz Solidarni 2010.
Skomentuj artykuł