Wdowy konsekrowane w diecezji toruńskiej

Po raz pierwszy w diecezji toruńskiej 13 października odbył się obrzęd błogosławieństwa - konsekracji wdów. W stan wdowieństwa konsekrowanego wstąpiły dwie kobiety. Uroczysta Msza św. z obrzędem błogosławieństwa odbyła się w bazylice katedralnej św. Janów w Toruniu. Liturgii przewodniczył biskup toruński Andrzej Suski. W Polsce jest obecnie ok. 150 wdów konsekrowanych.

Kandydatki do stanu wdowieństwa konsekrowanego przygotowywały się przez szereg katechez i comiesięcznych dni skupienia. Z ramienia diecezji ich formacją zajmował się ks. Andrzej Piontkowski. Wdowy - profeski to: Elżbieta Maluchnik z parafii pw. św. Wojciecha w Działdowie oraz Mirosława Stawicka z parafii pw. bł. Marii Karłowskiej w Toruniu.

W homilii bp Andrzej Suski nawiązując do tekstu Ewangelii o uzdrowieniu trędowatych wskazał na potrzebę dziękczynienia w codziennym życiu. Dziękczynienie wynika z pokory i jej uczy. Wydarzenia szczególne w naszym życiu wyzwalają w nas postawę dziękczynienia, ale trudniej jest tą postawa żyć na co dzień. Trudno jest dziękować Bogu za rzeczy tak oczywiste, codzienne, jak dar wiary, życia, za przebaczenie naszych grzechów, za Słowo Boże do nas kierowane, a przecież to są rzeczy niezwykłe - mówił.

Wdzięczność, której oczekuje Bóg to nasza otwartość na Niego i wierne kroczenie Jego drogami. - Wychowanie do wdzięczności jest szczytem wychowania, ale trzeba wychowywać do bycia wolnym w dziękczynieniu, do wdzięczności w wolności - dodał hierarcha. Świadectwem tej wielkodusznej wdzięczności wypływającej z głębi serca jest życie konsekrowane.

- Dzięki waszemu konsekrowanemu życiu objawiają się w świecie przymioty Jezusa, Syna Bożego, a oczy wiernych zwracają się ku tajemnicy królestwa Bożego - powiedział bp Suski zwracając się do kandydatek do stanu wdowieństwa konsekrowanego. Od dnia konsekracji wdowy w sposób szczególny upodabniają się do Maryi, która trwała z całym młodym Kościołem na modlitwie oraz do prorokini Anny, która służyła w świątyni poprzez posty i troskę o innych. To jest zadanie jakie stoi przed konsekrowanymi wdowami. Wierne wypełniania tej misji ma służyć objawianiu chwały Bożej w świecie i prowadzeniu innych do Chrystusa - mówił biskup toruński.

Podkreślił też, że zgodnie z wielowiekową tradycją i nauczaniem Kościoła wdowy konsekrowane mają być źródłem nadziei i życia. - Są powołane, aby przypominać ludziom ich wieczne przeznaczenie, z oczami utkwionymi w wieczność, dokąd weszli już ich małżonkowie - dodał.

Po homilii nastąpił liturgiczny obrzęd błogosławieństwa - konsekracji. Kandydatki przedstawił ks. kan. Andrzej Piontkowski, opiekun wdów konsekrowanych w diecezji toruńskiej. Kandydatki odpowiadały na pytania biskupa o chęć gorliwego naśladowania Jezusa w czystości i wypełnianiu Bożej woli. Zobowiązały się do trwania na modlitwie i czynienia pokuty oraz pełnienia uczynków miłosierdzia i ofiarowywania cierpienia za zbawienie własne i świata. Po zgłoszeniu gotowości do przyjęcia błogosławieństwa biskup wezwał wszystkich do odśpiewania hymnu do Ducha Świętego. Po hymnie nastąpiła uroczysta modlitwa błogosławieństwa. Po niej biskup przekazał znaki przynależności do stanu wdowiego: obrączkę i księgę Liturgii Godzin.

Na zakończenie Mszy św. nowe wdowy konsekrowane w diecezji toruńskiej dziękowały bp. Suskiemu za udzielenie im błogosławieństwa oraz ks. kan. Piontkowskiemu za przygotowanie ich do tego ważnego wydarzenia. Biskup toruński pobłogosławił też i wręczył wdowom krzyże, które będą nosić na znak przynależności do Chrystusa.

W uroczystej Mszy św. uczestniczyła wdowa konsekrowana z diecezji płockiej Wiesława Korzeniewska, obecne były rodziny i przyjaciele nowych wdów oraz kapłani z rodzinnych parafii. Po Mszy św. nowo pobłogosławione wdowy przyjmowały życzenia i kwiaty.

W całym kraju jest obecnie ok. 150 wdów konsekrowanych.