"Widzimy, że wzrastają nienawiść i podziały"
(fot. youtube.com)
KAI / ml
Światowa sceneria napawa nas ogromnym niepokojem, ponieważ widzimy, że wzrastają nienawiść i podziały, a coraz trudniej jest rozwiązywać konflikty w oparciu o takie kryteria, jak sprawiedliwość, godność i solidarność.
Wskazał na to sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin, pytany o dramatyczne fakty, które naznaczają naszą codzienność. Podkreślił, że trzeba na nowo postawić w centrum człowieka i jego godność.
"Po tym, co się wydarzyło w Nicei, brak słów. Według mnie jest to przejaw czystej nienawiści: tak na ślepo atakować świętujących ludzi, masakrować dzieci i osoby starsze. Naprawdę pytamy się, co się dzieje. Musimy wspólnie pracować, by zrozumieć przyczyny tych jakże dramatycznych i bolesnych zjawisk po to, by je przezwyciężyć" - powiedział kardynał.
Jego zdaniem działania trzeba podjąć na wielu płaszczyznach i z udziałem służb specjalnych, ponieważ konieczne jest to dla bezpieczeństwa. Zarazem jednak podejmowane działania muszą mieć przede wszystkim charakter kulturowy, by wyplenić korzenie tych zjawisk oraz pomóc narodom i poszczególnym ludziom wzajemnie się zaakceptować - podkreślił włoski purpurat kurialny. Przypomniał słowa papieża, iż "trzeba coś zrobić, aby różnice, które przecież istnieją, stały się okazją do wzajemnego wzbogacenia, a nie do walk i żałoby".
"Punktem wyjścia jest poszanowanie człowieka i jego godności. W przeciwnym wypadku nienawiść, przemoc i podziały będą wzrastać" - dodał kard. Parolin.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł