Wolność religijna to znak firmowy ich polityki

Wolność religijna to znak firmowy ich polityki
(fot. EPA/Nicolas Armer)
KAI / drr

Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle określił zaangażowanie w sprawę wolności religijnej jako "znak firmowy" polityki zagranicznej jego kraju.

- Coś, co w Niemczech nie jest uważane za temat, jest problemem ogólnoświatowym. Prześladowania religijne na całym świecie są antykulturą - powiedział Westerwelle w swoim wystąpieniu na berlińskim Uniwersytecie Humboldta.

DEON.PL POLECA

- Niektórzy zachowują osobisty dystans wobec religii, jednak zaangażowanie w obronę wolności religijnej jest tak samo ważne jak zaangażowanie w wolność słowa - powiedział minister. Podkreślił, że niemiecka polityka dotycząca praw człowieka na całym świecie zabiega o tolerancję religijną. - Jeśli chrześcijanie angażują się tylko na rzecz chrześcijan, muzułmanie tylko na rzecz muzułmanów a hinduiści tylko na rzecz hinduistów, wtedy nie osiągnie się żadnego pokoju - zaznaczył Westerwelle.

Za szczególnie ważne Westerwelle uznał rozmowy ze światem islamu. Przestrzegł przed jednostronnym postrzeganiem tzw. "arabskiej wiosny" w krajach o muzułmańskiej większości.

Szef niemieckiej dyplomacji określił Watykan jako "ważnego aktora" na scenie światowej polityki pokojowej. - Jego wpływ sięga daleko poza granice Kościoła katolickiego - powiedział. Pytany dlaczego jeszcze nie odwiedził Watykanu zaprzeczył jakoby miało to jakieś znaczenie polityczne. - Zapewniam, że pojadę do Watykanu. W czasie mojej drugiej kadencji pójdzie to szybciej - zapowiedział minister spraw zagranicznych Niemiec.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wolność religijna to znak firmowy ich polityki
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.