Występ tego księdza obejrzało ponad 60 mln osób. Oto jego wskazówka na kryzys wiary

(fot. Britain's Got Talent / youtube.com)
cruxnow.com / pk

Ks. Ray Kelly, znany również jako "śpiewający ksiądz", w obszernym wywiadzie z portalem Crux mówi o historii swojego powołania oraz planach na przyszłość.

"Przypuszczam, że ludzie w Kościele są trochę słabsi. Oczywiście, powołań nie ma - mówi 65-letni proboszcz parafii St. Brigid & St. Mary's w Oldcastle w hrabstwie Meath. Wierzy jednak, że sierpniowa wizyta papieża Franciszka w jego kraju poprawi tę sytuację. "Mam nadzieję, że papież Franciszek, kiedy przyjdzie w przyszłym miesiącu, pomoże".

Ks. Kelly dodaje jednocześnie, że pomimo małej liczby powołań, sytuacja Kościoła w Irlandii w rzeczywistości jest "o wiele lepsza niż podają media".

DEON.PL POLECA

Kapłan wyznaje, że byłby bardzo podekscytowany, gdyby mógł zaśpiewać dla papieża w czasie Światowego Spotkania Rodzin, ale nikt nie złożył mu takiej propozycji.

Irlandzki kapłan zrobił w sieci furorę, gdy zaśpiewał na ślubie utwór Leonarda Cohena "Hallelujah". Ten występ obejrzało ponad 60 mln internautów.

Kapłan wierzy w to, że jego misja sięga dalej i głębiej, niż internet. Crux podaje przykład cierpiącej kobiety, która napisała do ks. Kellego, gdy zobaczyła jego występ. "Żyję w bólu, ale żyję też z nadzieją" - wyznała.

Na pytanie o to, co działo się w jego życiu po 2014 roku, kapłan odpowiada, że czuł się jak "owca nie mająca pasterza". Zdradza, że bał się tego, w jaką stronę będzie zmierzała jego rosnąca popularność. Ks. Kelly dodaje, że pomimo wielkiej ilości pracy związanej z nagrywaniem albumu, cały czas wykonywał obowiązki duszpasterza.

Kapłan wyznaje, że pochodzi z uzdolnionej muzycznie rodziny i kocha śpiew od dziecka. Zanim wstąpił do seminarium, przez kilka lat pracował w Dublinie i często odwiedzał ze znajomymi puby i kluby w których zawsze była grana muzyka. Wyznaje, że muzyka zawsze była częścią jego kapłańskiej drogi.

Ks. Kelly opowiada również o swoim doświadczeniu pracy misyjnej w Afryce. Niestety, kapłan musiał kilkakrotnie ją przerywać z powodu pogarszającego się stanu zdrowia rodziców.

64-letni proboszcz swoim śpiewem rozłożył na łopatki jury "Mam Talent">>

Irlandzki ksiądz ma nadzieje, że wizyta papieża w Irlandii wzbudzi nowe powołania. Potrzeby są ogromne, ponieważ w kraju jest wiele starszych kapłanów i parafii w ogóle pozbawionych księży. Ks. Kelly jest jednak szczęśliwy, że w Irlandii pomaga wielu księży z Afryki, Polski i Rumunii.

Niedawno ks. Ray Kelly zrobił furorę w brytyjskiej wersji popularnego programu "Mam Talent". Od kiedy zamieszczono filmik z jego występem 21 kwietnia, obejrzało go już miliony internautów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Występ tego księdza obejrzało ponad 60 mln osób. Oto jego wskazówka na kryzys wiary
Komentarze (1)
JP
Jacek Pytel
30 lipca 2018, 21:15
Tak mi się wydaje, że gdyby irlandzcy księża wiącej zwrócili uwagi na głoszenie Słowa Bożego a mniej spiewali w kościele świeckich piosenek i bardziej patrzeli na swego patrona a nie Leonarda Cohena to może i wiara byłaby silniejsza i powołań więcej