Zakonnica zmarła podczas Mszy świętej. Miała 103 lata
Siostra Lucyna Reszczyńska odeszła w niedzielę podczas porannej Mszy świętej w klasztorze szarytek na warszawskiej Tamce.
Urodziła się 1 maja 1916 roku w Cekanowie. Do zakonu wstąpiła w 1938 roku. Uczyła się w szkole pielęgniarskiej, a potem od 1942 roku pracowała w szpitalu dziecięcym przy ul. Kopernika, gdzie podczas Powstania Warszawskiego została sanitariuszką.
Portal misyjne.pl powołuje się na fragmenty jej wspomnień z pierwszych dni powstania: "znaleźliśmy się w ogniu walki i pożarów. Ze wszystkich stron słychać było huk rozrywających się pocisków i walących się domów". Dodaje: "wszyscy modlili się gorąco, a siostry i pracownice rzucały w ogień cudowne medaliki i zażegnywały płomienie obrazem Serca Jezusowego. Kto tylko mógł, brał udział w akcji ratunkowej". Pamiętała ten moment, kiedy szpital zaczął płonąć, mówiła o nim: "Pan Bóg nas ocalił dla niewinności dzieci, które błagały go o ratunek głośnym płaczem".
Dwa lata temu została odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę wykazaną w ratowaniu życia ludzkiego podczas II wojny światowej. Pół roku temu obchodziła swoje 103. urodziny.
Bardzo smutna wiadomość! ????
— Nie Zapomnij O Nas (@NieZapomnijONas) November 18, 2019
W dniu wczorajszym w wieku 103. lat zmarła siostra Lucyna Reszczyńska – uczestniczka Powstania Warszawskiego, sanitariuszka na Powiślu.#NieZapomnijONas pic.twitter.com/izftgjHPMB
Skomentuj artykuł