Zamiast "wpisowego" - szkolne wyprawki

Zamiast "wpisowego" - szkolne wyprawki
(fot. anieto2k / flickr.com / CC BY)
KAI / drr

Kredki, zeszyty, długopisy, farby czy plecaki to tylko jedne z nielicznych przyborów szkolnych, które do Radia Jasna Góra przynieśli duchowi pielgrzymi XV grupy purpurowej warszawskiej kompani. Zamiast tak zwanego "wpisowego" pątnicy zadbali o szkolne wyprawki dla ubogich rodzin, które korzystają z pomocy Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego.

- Przyjmuję te artykuły szkolne z wielką radością i ulgą, bo będę miał co przekazać potrzebującym na początku roku szkolnego - podkreślił o. Szymon Botul. Opiekun punktu charytatywnego przyznał, że na te artykuły dzieci wyczekują od wielu tygodni.

Z purpurową "piętnastką" pielgrzymowało duchowo ponad 500 osób. Dzięki ich ofiarności udało się zebrać 600 zeszytów, pół tysiąca kredek, ołówków i długopisów. Kilkadziesiąt bloków, farb, flamastrów i wiele innych przyborów, które z pewnością ułatwią dzieciom naukę. - Bardzo serdecznie dziękuję za ofiarność i życzliwość nam okazywaną. Dziękuję w imieniu matek z dziećmi, które na te dary oczekują. Za każdą, nawet najmniejszą rzecz jestem wdzięczny nie tylko ja, ale ci wszyscy, którzy będą obdarowani. Serdecznie dziękujemy ludziom dobrej woli - powiedział o. Botul.

Pielgrzymi duchowi w akcję zbierania artykułów szkolnych włączają się od kilku lat. Zgodnie twierdzą, że jest to wręcz ich obowiązek. - Co roku wspomagamy, kto ile może. Czuje się ogromną radość! - przyznała jedna z duchowych pątniczek. - Każdy chrześcijanin powinien chcieć pomagać, no nie każdy to robi. Sama się uderzę w piersi, że wcześniej tego nie robiłam, ale jak pielgrzymuję z purpurową "piętnastką", to z serca płynie ta chęć pomocy bliźniemu - zakończyła kobieta.

DEON.PL POLECA

Rocznie z pomocy korzysta około 700 potrzebujących, regularnie do Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego zgłasza się 200 osób. - W tych rodzinach jest ponad 50 dzieci. To do nich ta wyprawka szkolna trafi i wierzę, że tym rodzinom będzie łatwiej - dodał paulin. Zaznaczył jednak, że te dary, jak każde inne, są sprawiedliwie i równo rozdzielane wśród potrzebujących.

Zadowolenia z tego, że już wkrótce dzieci otrzymają przybory, szkolne nie kryje grupa kobiet, którą spotkaliśmy w Punkcie Charytatywnym przy Klasztorze Ojców Paulinów. Jak mówią, bez tego wsparcia ich pociechy nie miałyby tylu przyborów. - We wrześniu trzeba jeszcze kupić książki, ubrania, zapłacić składki - na to wszystko potrzeba sporo pieniędzy - wyliczyła częstochowianka. Jednak z uśmiechem na twarzy podziękowała duchowym pielgrzymom za ofiarność i dobre serce.

Akcję będzie można jeszcze wesprzeć 2 września, podczas Mszy św. inaugurującej rok szkolny. Punkt zbiórki przyborów usytuowany będzie przed jasnogórską bazyliką.

Dzięki pomocy Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego u ponad 150 rodzin, nie tylko z Częstochowy, każdego dnia na stole jest chleb. Dodatkowo w niektóre dni tygodnia oprócz pieczywa potrzebujący otrzymują także inne najpotrzebniejsze produkty żywnościowe, takie jak: kasza, mleko, konserwy czy makaron. To nie wszystko, bo w punkcie można jeszcze dostać odzież.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zamiast "wpisowego" - szkolne wyprawki
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.