Abp Grzegorz Ryś poleca książki na Wielki Post. Warto się z nimi zapoznać

Abp Grzegorz Ryś poleca książkę na Wielki Post (fot. Wydawnictwo WAM / YouTube.com)
Deon.pl / tk

W pierwszym odcinku wielkopostnej serii filmów "Treści", abp Grzegorz Ryś poleca książki, które warto w tym czasie przeczytać. Metropolita łódzki wskazuje na dwie pozycje: "Desiderio desideravi" papieża Franciszka, czyli medytacja o liturgii i jej roli w ewangelizacji oraz "Miłość i gwałtownicy" ks. Krzysztofa Wonsa SDS, czyli biblijne refleksje o Jakubie i Janie, "synach gromu".

Na nową, wielkopostną serię filmów, w których różni goście polecają wartościowe lektury zaprasza Wydawnictwo WAM. "Dlaczego 'Treści'? Bo chcemy sięgać głębiej. Ćwiczmy siebie! Szukajmy inspiracji! Książki, o których opowiadają zaproszeni goście, pomogą nam lepiej przeżyć czas Wielkiego Postu. Spróbujmy wspólnie uchwycić jego sens" - czytamy w opisie serii filmów.

Książki, które poleca abp Grzegorz Ryś i które będą polecać goście w kolejnych odcinkach serii "Treści" można nabyć z darmową dostawą w sklepie internetowym Wydawnictwa WAM.

DEON.PL POLECA

Źródło: Deon.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Grzegorz Ryś poleca książki na Wielki Post. Warto się z nimi zapoznać
Komentarze (3)
JO
Jan Osa
23 lutego 2023, 15:54
Przeczytałem list apostolski Desiderio. Piękny tekst. Prawdziwy, bo dotykający największej Tajemnicy, czyli Eucharystii. Rozumiem, że Franciszkowi naprawdę zależy na ars celebrandi i na tym, by ryt posoborowy był przeżywany tak owocnie, jak był przez wieki przeżywany ryt tzw. przed soborowy. Ten drugi był w użyciu kilkaset lat, a ten nowy tylko ponad 60. Różnica znacząca. Nie rozumiem, jak coś, co było przez tyle wieków działaniem Ducha Świętego, teraz już nie jest. Duch Święty się wycofał? Zmienił zdanie. Każda zmiana ma być chyba płynna, nie radykalna, szanująca wrażliwość ludzi, dająca czas na asymilację i dojrzewanie. A tu z dnia na dzień - to co było dobre, jest teraz złe. A tak przebiegała zmiana liturgii. No i jeszcze jedno. W KK (katolickim) są różne tradycja. Np. wschodnia. A tam jakoś zmian nie ma, albo nie są tak radykalne. Czyżby tam ewangelizacji nie było? Tylko rubrycyzm i indywidualizm?
FD
~F. D.
24 lutego 2023, 01:49
"Każda zmiana ma być chyba płynna, nie radykalna, szanująca wrażliwość ludzi, dająca czas na asymilację i dojrzewanie" === Sądząc po tym, co się przydarzyło niejakiemu Szawłowi w drodze do Damaszku, Pan Jezus raczej się z tą opinią nie zgadza.
JO
Jan Osa
27 lutego 2023, 10:41
I tak bywa, ale to wyjątki. Cały ST to cierpliwe czekanie na dojrzewanie narodu izraelskiego. A czas spedzony z Apostołami to czas cierpliwego czekania na ich dojrzewanie. "Teraz tego nie rozumiesz, ale później zrozumiesz". Słowa Jezusa.