Czy papież Franciszek lubił chodzić do szkoły? Wiemy, jaka jest odpowiedź
Dla papieża Franciszka lata spędzone w szkole należały do najpiękniejszych w jego życiu. - Moje doświadczenia szkolne, zarówno jako ucznia, jak i nauczyciela, uważam za jeden z najpiękniejszych i najważniejszych etapów mojego życia – wyznał w przesłaniu do uczestników kongresu edukacyjnego zorganizowanego przez siostry urszulanki.
- Uczenie się i nauczanie pozostaje zadaniem na całe życie – stwierdził Franciszek.
W tym kontekście zaapelował uczestników, uczniów i nauczycieli, do rozpoznania własnego piękna. Nie piękna narcystycznego, czy piękna, które paktuje ze złem jak Dorian Gray, bohater powieści Oscara Wilde’a pt. „Portret Doriana Graya”. - Zamiast tego mówmy o pięknie, które nigdy nie blednie, ponieważ jest odbiciem piękna boskiego - stwierdził papież.
Franciszek przekonywał, że to piękno powinno znaleźć odzwierciedlenie w czynach, gdyż prawdziwe piękno zawsze przynosi dobro, dąży na przód. Dlatego życzył wszystkim uczestnikom „zdrowej wytrwałości” w ich pragnieniach i projektach. Zachęcił, aby zawsze iść do przodu i zawsze pamiętać o ludziach z marginesu społecznego i być otwartymi na nich i ich wielkie piękno.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł