Elżbieta Nadel - obrazki domowe - Lwów 1942
Wystawę rysunków Elżbiety Nadel, ukazujących życie żydowskiej rodziny we Lwowie podczas okupacji niemieckiej, oglądać będzie można od czwartku w muzeum w Bełżcu (Lubelskie). W obozie zagłady w Bełżcu Niemcy zamordowali kilkadziesiąt tysięcy lwowskich Żydów.
Wystawa "Elżbieta Nadel - obrazki domowe - Lwów 1942" składa się z 20 rysunków wykonanych tuszem na bristolu. Jest to zapis jednego dnia z życia rodziny żydowskiej w okupowanym Lwowie. Prace powstały już po rozpoczęciu deportacji Żydów ze Lwowa do obozu zagłady w Bełżcu - poinformowała Agnieszka Kowalczyk, rzeczniczka Muzeum na Majdanku, którego filią jest muzeum Bełżcu.
- W rysunkach dominuje nostalgia i tragizm sytuacji, ale wyczuwa się w nich także poczucie humoru autorki. Największą wartością jest ich dokumentalizm - zaznaczyła Kowalczyk.
Autorka rysunków, Elżbieta Nadel, była córką zamożnych lekarzy, studentką lwowskiego Instytutu Sztuk Plastycznych. "Obrazki domowe" powstały w lipcu 1942. Od marca tamtego roku hitlerowcy prowadzili już Akcję Reinhardt mającą na celu zagładę wszystkich Żydów na terenie Generalnego Gubernatorstwa. W marcu 1942 r. 15 tys. Żydów ze Lwowa trafiło do Bełżca, a w sierpniu wywieziono tam kolejne 40 tys. osób. Lwowscy Żydzi mordowani też byli w obozie w Sobiborze oraz w istniejącym od 1941 r. we Lwowie obozie przy ul. Janowskiej.
Cykl "Obrazki domowe" Nadel znalazł się w posiadaniu właściciela galerii w Krakowie Wiesława Dyląga. Teczkę z rysunkami znalazł on w walizce należącej do jego zmarłych ciotek, pochodzących ze Lwowa. Walizki od czasu wyjazdu rodziny ze Lwowa nikt nie otwierał. Nie udało się ustalić, co łączyło ciotki Dyląga z rodziną Nadelów.
Wystawę będzie można oglądać w muzeum w Bełżcu do lutego przyszłego roku.
Skomentuj artykuł