Film na weekend: "Wojownik"
Brutalna historia zawodników MMA? Gdy obejrzycie ten film, przekonacie się, że kryje głębokie przesłanie.
Tytuł: Wojownik / Warrior
Reżyseria: Gavin O'Connor
Scenariusz: Gavin O'Connor, Anthony Tambakis
Gatunek: Sportowy, Dramat
Produkcja: USA
Rok produkcji: 2011
Główne role: Joel Edgerton, Tom Hardy, Nick Nolte
O tym, dlaczego warto obejrzeć "Wojownika", opowiada ks. Grzegorz Ogorzałek, autor filmowego vloga "W koloratce":
Przeczytaj opis dystrybutora: Były żołnierz piechoty, Tommy Riordan (Tom Hardy) po 14 latach nieobecności powraca do rodzinnego miasta. Kiedyś tragiczne wydarzenia poróżniły go z ojcem (Nick Nolte) i resztą rodziny, a rany do tej pory nie zostały zabliźnione. Jednak chłopak zwraca się do ojca, eks-alkoholika i eks-trenera, o pomoc w przygotowaniu do startu w turnieju MMA. To wyjątkowy turniej - zwycięzca zgarnie najwyższą nagrodę w historii sportu. Tommy pnie się do góry, wygrywając kolejne brutalne pojedynki, aż w końcu przychodzi mu stanąć na ringu twarzą w twarz ze... swoim starszym bratem. Brendan (Joel Edgerton), kiedyś zawodnik MMA, obecnie nauczyciel, ma kłopoty finansowe i turniej jest dla niego ostatnią deską ratunku.
Zobacz zwiastun:
Skomentuj artykuł