Nazywano go "chłopcem-flamingiem". Dziś może chodzić, dzięki pomocy człowieka o wielkim sercu [WIDEO]

(fot. Keeton Gale / Shutterstock.com / timtebowfoundation / youtube.com)
doceniac.com / youtube.com / timtebowfoundation / pk

Nie ma nic piękniejszego, niż przywracanie cierpiącym dzieciom zdrowia. Poznaj historię chłopca, którego życie zmieniło się dzięki pomocy znanego sportowca.

Czy człowiek, który cierpi z powodu wyjątkowo skomplikowanej deformacji nóg, może jeszcze otrzymać szansę na nowe życie? Poznajcie historię "chłopca-flaminga", który urodził się odwróconymi kolanami. W jego życiu zmieniło się dosłownie wszystko, kiedy spotkał gwiazdę baseballu.

Deformacja nóg od dziecka była dla Adriana wyjątkowo trudnym doświadczeniem. Chłopcu było bardzo ciężko pogodzić się ze swoją niepełnosprawnością, tym bardziej, że rówieśnicy byli dla niego wyjątkowo okrutni - informuje strona "Doceniać". "Chłopiec-flaming" to jedno z wyzwisk, które dla niego wymyślili.

DEON.PL POLECA

Adrian dostał jednak druga szansę.


Wrażliwy zawodnik

Tim Tebow urodził się na Filipinach, gdzie jego rodzice prowadzili misję. Chociaż większość życia spędził w Stanach Zjednoczonych, powracał na Filipiny. W czasie jednej z takich podróży spotkał niepełnosprawnego chłopca o imieniu Sherwin i postanowił mu pomóc.

Sportowiec odkrył wtedy swoje powołanie do niesienia pomocy potrzebującym i założył specjalną fundację, przywracającą nadzieję ludziom, których nie stać na leczenie.

Przeczytaj również: Najsłynniejszy zawodnik NBA otwiera szkołę dla uczniów z problemami. "Znam te dzieci lepiej niż one same">>

Później, gdy Tim zobaczył zdjęcie Adriana, natychmiast przypomniał mu się Sherwin. Mężczyzna postanowił zrobić wszystko, by dać chłopcu szansę na zdrowe nogi - informuje strona "Doceniać".

Ten film opowiada historię Adriana i Tima. Zobacz, jak dzięki pomocy znanego sportowca, chłopiec po raz pierwszy w życiu staje bez bólu na własnych nogach:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nazywano go "chłopcem-flamingiem". Dziś może chodzić, dzięki pomocy człowieka o wielkim sercu [WIDEO]
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.