Robert Makłowicz ugotował dla bezdomnych. Zobacz poruszające wideo

Redakcja DEON.pl

Ten krótki film to coś zdecydowanie więcej niż wszystkie przedświąteczne reklamy wyciskające łzy. W ciągu kilku godzin obejrzało go dziesiątki tysięcy ludzi. "Od tego serce zaczyna bić mocniej"; "To trzeba zobaczyć przed Świętami" - piszą w komentarzach.

Wideo to krótka etiuda zatytułowana "Zupa na Plantach. Jedna niedziela z życia". Pokazuje ona spotkanie domnych z bezdomnym, które od dwóch lat co tydzień (w każdą niedzielę) odbywa się na krakowskich Plantach.

Zupa na Plantach. Jedna niedziela z życia

Zupa na Plantach jest przestrzenią, którą trudno opisać słowami, trudno dobrze opowiedzieć, czym ona jest, komuś kto nigdy na niej nie był. Czasem próbujemy, używając takich słów jak wrażliwość, uważność, solidarność, ale to wciąż niewystarczająco opisuje rzeczywistość naszych cotygodniowych spotkań. Dziś możemy dać Wam coś, co pomoże Wam bardziej poczuć atmosferę naszych spotkań i to, co jest w nich najważniejsze. Jakub zrobił piękny krótki film i jeszcze piękniej to wszystko poskładał. Pan Piotr mówi o Zupie i o bezdomności tak autentycznie i prosto, że serce zaczyna bić mocniej. Oto jedna niedziela z życia Zupy na Plantach. Zapraszamy do naszego świata. Ogromne podziękowania dla Pana Piotra - za narrację. Dla Jakub Słabek - za zdjęcia zdjęcia i montaż. I dla Robert Makłowicz za odwiedziny i wspólne gotowanie krupniku wschodniotyrolskiego. *** Jeśli chcecie wesprzeć nasze działania, możecie: ???? przyjść w każdą niedzielę do Żywej Pracowni w Krakowie (ul. Celna 5, startujemy o godzinie 15:00), razem z nami ugotować zupę i razem z nami iść na spotkanie z bezdomnymi na Planty ???? wesprzeć nasze działania finansowo; dane do przekazania darowizny: Fundacja Zupa | Numer konta: 40 1600 1013 1878 1596 5000 0001 | Bank BGŻ BNP Paribas S.A. | Tytuł przelewu: Darowizna

Opublikowany przez Zupa na Plantach Sobota, 22 grudnia 2018

Czym jest Zupa Na Plantach? Tak piszą o sobie na swojej stronie internetowej.

Gotujemy zupę. Od gara zupy w zimie się zaczęło, bo bezdomnym w zimie potrzeba ciepła. Nad talerzem zupy zaczęły rodzić się relacje między domnymi a bezdomnymi i w rozmowach pojawiła się większa otwartość i dzielenie problemami oraz potrzebami. Potrzeby osób w kryzysie są takie, jak każdego z nas. Dlatego oprócz zapewnienia ciepłego posiłku, dbamy o to, żeby mieli czyste i ciepłe ubrania, środki czystości.

 

Prowadzimy Magazyn Ciepła, do którego od dobrych ludzi zbieramy właśnie ciepłe ubrania, czystą bieliznę i środki higieniczne. Pomagamy w dostępie do pomocy lekarskiej, która dla osób nieubezpieczonych jest bardzo ograniczona. Chcemy też zapewnić osobom w kryzysie bezdomności dostęp do kultury, dlatego tworzymy mobilną bibliotekę. Pracujemy jako streetworkerzy, odwiedzając miejsca niemieszkalne i pomagając przetrwać im w tych miejscach zimę.

Jesteśmy grupą osób z różnych światów, która zaczęła razem działać, chcąc nieco zmienić kawałek świata na lepszy. Są wśród nas wierzący i ateiści, studenci, bezrobotni i pracujący, ludzie różnych zawodów, domni i bezdomni, kobiety i mężczyźni, dzieci i dorośli… Każdy jest mile widziany!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Robert Makłowicz ugotował dla bezdomnych. Zobacz poruszające wideo
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.