Zamieniła rakietę tenisową na mikrofon

Czołowa tenisistka świata Dunka Caroline Wozniacki zamieniła rakietę na mikrofon. W Polsce nagrywa teledysk, który ma promować jej Akademię Tenisową, a zarazem pomóc dzieciom niepełnosprawnym.

Wozniacki założyła w ubiegłym roku wspólnie z ojcem Piotrem Woźniackim oraz przemysłowcem Remigiuszem Trawińskim fundację BIT MASTERS, która ma pomagać dzieciom niepełnosprawnym. W Danii tenisistka nagrała piosenkę pod tytułem "Oxygen". Obecnie w Polsce pracuje nad teledyskiem.

"Muzyka i słowa do piosenki powstały w Danii, a teledysk chcieliśmy zrobić w Polsce, bo pomoc ma być kierowana do dzieci z Polski. Mam nadzieję, że uda się zebrać sporo pieniędzy na ten cel" - powiedziała PAP Wozniacki, która w środę przyjechała do Bydgoszczy.

Pomysł na promowanie tenisa i akademii przez piosenkę i teledysk powstał półtora roku temu. - Postanowiliśmy razem z tatą, że spróbujemy pomóc dzieciakom na wózkach, które pragną grać w tenisa. Chciałam zrobić coś innego, nowego dla mnie i na początku nie wiedziałam za bardzo na co się porywam, ale teraz mogę powiedzieć, że sprawia mi to ogromną przyjemność - dodała Wozniacki.

Do zagrania w teledysku razem z tenisistką namówiony został młody aktor występujący ostatnio w serialu "Komisarz Alex" Kuba Wesołowski. Wystąpi w nim razem z psem, który jest głównym bohaterem serialu.

- Pierwsze pytanie, które zadałem pomysłodawcom tego przedsięwzięcia, było: dlaczego robimy teledysk? Jeżeli tylko dlatego, żeby ktoś spełniał swoje ambicje, to powiedziałem od razu, że mnie to nie kręci. Tu jest jednak bardzo prosty przekaz. Robimy to dla dzieciaków, żeby im pomóc i jeżeli te kilka chwil spędzonych przez nas na korcie może komukolwiek pomóc, to cieszę się, że mam taką możliwość - powiedział Wesołowski.

Zapytany o to, czy zagrałby z Caroline na korcie, odpowiedział krótko: - Nie i raczej nie dam się na to namówić, bo nienawidzę przegrywać, a z Karoliną wygrać się nie da.

Do Bydgoszczy przyjechał także ojciec tenisistki. - Karolina absolutnie nie chce promować siebie, a wykorzystać to, że jest znana do pomocy dzieciom jeżdżącym na wózkach, którzy chcących rozwijać się sportowo. Ani ja, ani Karolina nie zapominamy o tym, że nie będzie ona żadną wokalistką czy piosenkarką. Jest to raczej jednorazowy pomysł, który mamy nadzieję zaowocuje dużym zainteresowaniem. Oczywiście, że mogłaby zrobić to co jest najłatwiejsze czyli przelać pieniądze z konta na konto. Jednak ona chce tak jak w tenisie być w coś zaangażowana osobiście poświęcając swój czas i tak jak w tym wypadku kręcąc teledysk w Bydgoszczy, Toruniu i Warszawie - powiedział Piotr Woźniacki.