Czy tak wyglądał Jezus?
Niezwykłe wyniki ekspertyzy sądowej - grupa angielskich badaczy opracowała najbardziej realistyczny wizerunek Jezusa, który oczywiście odbiega od jasnowłosego, niebieskookiego obrazu często spotykanego w Europie.
Badacze utworzyli interdyscyplinarny zespół składający się z antropologów, kulturoznawców, archeologów oraz przedstawicieli biologii i genetyki - tłumaczy profesor Midori Albert z University of North Carolina.
- Eksperci w tej mocno wyspecjalizowanej dziedzinie [jaką jest ekspertyza sądowa] muszą mieć praktyczną wiedzę o genetyce i rozwoju człowieka - dodaje profesor.
Choć ekspertyza sądowa jest najczęściej używana do rozwiązywania zagadek kryminalnych, Richard Neave, specjalista w rekonstrukcji twarzy służących do procesów sądowych i (obecnie emerytowany) pracownik University of Manchester, wykorzystał ją do... stworzenia wizerunku Jezusa.
Dzięki temu, grupie brytyjskich naukowców, wspartych przez izraelskich archeologów, udało się odtworzyć wizerunek Jezusa, m.in. za pomocą metod stosowanych przez policję.
Jak czytamy w raporcie badawczym: "Opis św. Mateusza wydarzeń w Getsemani jest zarazem wskazówką dotyczącą twarzy Jezusa. Jest jasne, że jego rysy reprezentowały ówczesny wygląd typowego Galilejczyka, semity. Dlatego też pierwszym krokiem dla Neave'a i zespołu badawczego było zbadanie jak największej ilości czaszek z okolic Jerozolimy, regionu w którym Jezus żył i nauczał".
Same czaszki, udostępnione przez archeologów z Izraela, nie dawały jednak odpowiedzi na pytanie o kolor włosów Jezusa czy ich długość. Jak tłumaczy raport, tutaj do pracy weszli kulturoznawcy, którzy oparli się nie tylko na znaleziskach archeologicznych i wizerunkach z tamtego czasu, a także na Biblii i innych pisanych źródłach historycznych: "na tej podstawie badacze byli w stanie określić, że kolor włosów i oczu Jezusa był ciemny (...). Wskazali również na tradycję żydowską, uznając że nosił brodę".
To dzięki Biblii udało się określić długość włosów Jezusa. Choć badacze wzięli oni pod uwagę m.in. wizerunek mężczyzny na Całunie Turyńskim, który przedstawia postać z długimi włosami, to podkreślają, że Biblia kilkakrotnie negatywnie odnosi się do noszenia długich włosów przez mężczyzn. Szczególnie istotny był dla nich fragment 1 Listu do Koryntian: "Czyż sama natura nie poucza nas, że hańbą jest dla mężczyzny nosić długie włosy?" (1 Kor 11,14).
Jak wskazuje raport: "Czy Paweł napisałby tak, gdyby Jezus Chrystus miał długie włosy? Dla Neave'a i jego zespołu stanowiło to problem. Co więcej, wizerunki Jezusa z pierwszych wieków, przedstawiają go jako krótkowłosego, z fryzurą typową dla tamtych czasów".
Jak przyznają autorzy raportu, nie mając dostępu do większej ilości danych (choćby materiału genetycznego), nie są oni w stanie dokładnie określić wszystkich cech twarzy. Ich praca pozwala jednak wskazać najważniejsze elementy wyglądu Jezusa z Nazaretu.
Richard Neave jest znany m.in. z rekonstrukcji twarzy postaci historycznych takich jak Filip II Macedoński (ojciec Aleksandra Wielkiego) czy Król Midas. Kilkakrotnie jego praca przyczyniła się do schwytania niebezpiecznych przestępców.
Przeczytaj także artykuł o Całunie Turyńskim
Skomentuj artykuł