Już kilkaset lat temu ludzie zanieczyszczali powietrze

Już kilkaset lat temu ludzie zanieczyszczali powietrze
fot. unsplash.com
PAP / ml

Ślady destrukcyjnej działalności człowieka zostały zaobserwowane przez naukowców na południowej półkuli. Okazuje się, że wypalanie lasów spowodowało zanieczyszczenie tak duże, że jego efekty widoczne są do dzisiaj.

Już ponad 700 lat temu ludzie zanieczyszczali atmosferę. Węglowe ślady z wywoływanych przez Maorysów pożarów lasu odkryto w Antarktyce – informują naukowcy na łamach „Nature”.

W rdzeniu lodowym pobranym na Antarktyce odkryto ślady sadzy sprzed ponad 700 lat. Badania prowadzono na wyspie Rossa w pobliżu kontynentu antarktycznego.

Sadza jest produktem spalania biomasy (np. pożary lasów), jak również paliw kopalnych. Międzynarodowy zespół naukowców z Wielkiej Brytanii, Austrii, Norwegii, Niemiec, Australii, Argentyny i USA, postanowił odkryć źródło sadzy z wyspy Rossa.

Już 300 lat temu ludzie zanieczyszczali atmosferę

Zdaniem badaczy, zanieczyszczenia pochodziły z Nowej Zelandii, gdzie ludność maoryska setki lat temu wypalała lasy.

„Pomysł, że ludzie tak dawno temu spowodowali tak istotny wzrost sadzy w atmosferze, wypalając lasy, wydawał się dość zaskakujący – wyjaśnia Joseph R. McConnell z University of Nevada (USA). – Kiedyś myśleliśmy, że gdybyśmy się cofnęli kilkaset lat wstecz, oglądalibyśmy dziewiczy, przedindustrialny świat”.

Z badań wynika jednak, że już 700 lat temu ludzie wywarli wpływ na środowisko południowej półkuli.

W rdzeniu lodowym z wyspy Rossa widoczny był znaczny wzrost poziomu sadzy, począwszy od ok. 1300 r.

Zespół Andreasa Stohla z Uniwersytetu Wiedeńskiego (Austria) prowadził symulacje na modelach atmosferycznych, dotyczące transportu i osadzania się sadzy na półkuli południowej. Z badań wynikło, że możliwymi źródłami zanieczyszczeń były Patagonia, Tasmania i Nowa Zelandia.

Badania archeologiczne dowiodły jednak ostatecznie, że źródłem emisji była Nowa Zelandia. Datowanie zbiega się z przybyciem na wyspy ludności maoryskiej.

Wniosek z badań był zaskakujący, zważywszy, że odległość z Nowej Zelandii na wyspę Rossa wynosi ponad siedem tys. km.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Józef Tischner

Głęboka wiara i wielkie pytania ks. Józefa Tischnera

Jak wierzyć w świecie, który żongluje iluzjami? Czy kierować się sumieniem, jeśli inni idą na kompromis? Dlaczego Bóg tak często milczy wobec naszego cierpienia? Ile w Jego...

Skomentuj artykuł

Już kilkaset lat temu ludzie zanieczyszczali powietrze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.