Nad USA eksplodował meteor. Wywołał grzmot i wstrząsy

Nad USA eksplodował meteor. Wywołał grzmot i wstrząsy
Fot. Tasos Mansour / unsplash.com
focus.pl / tk

W Nowy Rok nad miastem Pittsburg w Pensylwanii doszło do wybuchu meteoru. Skała z kosmosu eksplodowała a atmosferze, a energia wybuchu jest porównywalna z eksplozją 27 tys. kg trotylu – podaje NASA.

Wybuch meteoru miał miejsce 1 stycznia około godz. 11.20 w Pittsburghu (USA). Mieszkańcy miejscowości usłyszeli najpierw głośny huk, a następnie odczuli trzęsienie ziemi.

DEON.PL POLECA




- W sobotę koło południa do biura zaczęły napływać telefony od ludzi, którzy zgłaszali, że „słyszeli naprawdę głośny dźwięk, ale nic nie widzieli”. Rozpoczęto więc poszukiwanie wyjaśnienia nietypowego incydentu – mówi Jenna Lake, meteorolożka z National Weather Service w Pittsburghu.

- Odczyty sejsmografów z pobliskiego obserwatorium wykluczyły trzęsienie ziemi, a dane ze stacji meteorologicznych burze. Drogą eliminacji uznano, że huk i wstrząsy wywołała eksplozja meteoru – dodała Lake.

W sieci pojawiły się nagrania z momentu wybuchu meteoru, na których słychać głośny huk. Do tego zjawiska odniosła się Agencja Kosmiczna NASA, która potwierdziła eksplozję meteoru nad Pittsburgiem.

„Energię eksplozji można porównać z wybuchem 27 200 kg trotylu (TNT). Kosmiczna skała mogła mieć metr średnicy, wagę ok. pół tony i pędziła z prędkością ponad 72. tys. km/godz. Gdyby nie zachmurzenie, kula ognia z eksplozji byłaby łatwo widoczna na dziennym niebie, osiągając jasność około 100 razy większą niż Księżyc w pełni” – podaje NASA.

Źródło: focus.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Chris Lowney

Żyj dla wielkiego celu

Dzisiejsze tempo życia zmusza nas do szybkiego podejmowania decyzji. Każdego dnia martwimy się o to, czy nasze wybory są słuszne. Zastanawiamy się nad naszymi relacjami, zaangażowaniem w pracę, celem, do którego...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nad USA eksplodował meteor. Wywołał grzmot i wstrząsy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.