Planeta Lem - nasz prezydencja w Londynie

Planeta Lem - nasz prezydencja w Londynie

Światowa premiera spektaklu "Planeta Lem", najnowszej produkcji poznańskiego Teatru Biuro Podróży, zainaugurowała w piątek wieczorem wydarzenia kulturalne towarzyszące w W. Brytanii inauguracji polskiej prezydencji w UE.

Przedstawienie w reżyserii Pawła Szkotka, przygotowane przez Teatr Biuro Podróży i Instytut Adama Mickiewicza, wystawiono na dziedzińcu Teatru Narodowego w ramach letniego Festiwalu teatralnego "Watch This Space". Zostanie pokazane także w sobotę.

Stanisław Lem (1921-2006) jest pisarzem dobrze znanym w Wielkiej Brytanii, uznanym klasykiem gatunku science fiction. Jest ponadto polskim pisarzem najczęściej tłumaczonym na obce języki.

Teatr Biuro Podróży znany jest brytyjskiej widowni teatralnej zwłaszcza z nagrodzonych na festiwalu teatralnym w Edynburgu przedstawień "Carmen Funebre" i "Makbet". W Londynie teatr wystawiał też inscenizację "Jądra Ciemności" opartą na powieści Josepha Conrada pod tym samym tytułem.

W czasie polskiej prezydencji twórczość Lema zostanie zaprezentowana również w oryginalnej formie dwujęzycznych komiksów. Autorami pomysłu są Andrzej Klimowski, ilustrator i plakacista wykładający w Royal College of Arts oraz jego żona Danuta Szejbal - scenografka i malarka. "Bajki Robotów" w wersji komiksów ukażą się w sprzedaży w listopadzie.

Wzór kwadratu wyszyty w każdej ze stolic będzie się łączył w innymi wzorami wykonanymi w pozostałych 11. Celem jest stworzenie wzoru układającego się w napis "I,Culture", czyli hasło zagranicznego programu kulturalnego polskiej prezydencji.

Na jego uszycie zużyte zostanie 600 metrów kwadratowych tkanin, 2 kilometry nici i 500 guzików. Pierwszy kwadrat powstał 14 maja w Warszawie. Artystyczną opiekę nad projektem sprawuje mieszkająca w Londynie artystka Monika Jakubiak i jej wolontariusze.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Planeta Lem - nasz prezydencja w Londynie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.