"Pocztówka dźwiękowa" z Tyńca
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu wydało płytę, która jest swoistym dźwiękowym zapisem życia w klasztorze. Projekt współfinansowany z budżetu województwa małopolskiego ma promować turystykę w regionie.
Na płycie "Pocztówki dźwiękowe z Opactwa Benedyktynów w Tyńcu" znalazły się łącznie 24 zapisy dźwiękowe, które ilustrują życie wokół i wewnątrz klasztoru. Zgodnie z założeniem, projekt ma przybliżyć odbiorcom rytm życia i modlitwy wraz z całą dźwiękową sferą opactwa. Ważnym elementem nagrań jest pokazanie upływu czasu i prezentacja poszczególnych części dnia klasztornego, od poranka do nocy.
Na płycie znalazła się także refleksja ojca Bernarda Sawickiego - opata tynieckiego - na temat roli dźwięku w tradycji benedyktyńskiej, a także refleksje na temat ciszy, którymi dzieli się o. Jan Paweł Konobrodzki.
Jak mówi opat tyniecki ojciec Bernard Sawicki, klasztory benedyktyńskie są przestrzenią żywej ciszy. - Nie chodzi w nich o wygłuszenie czy izolację, lecz o wzmożenie wrażliwości. Zwyczajne, codzienne życie klasztoru pulsuje bogatą tkanką rozmaitych dźwięków - czasami ledwie słyszalnych, a kiedy indziej tak oczywistych, że się już ich nie zauważa - wyjaśnił.
- Album jest próbą uchwycenia takiego właśnie klasztornego laboratorium dźwięków. W pewnym sensie uchyla on nieco rąbka intrygującej tajemnicy mniszego życia, która nieustannie przyciąga na tynieckie wzgórze rzesze gości - dodał.
Twórcy pomysłu mają nadzieję, że pośrednio projekt ten będzie nie tylko zachętą do odwiedzin opactwa, ale także impulsem do kontemplacji oraz rozmyślań nad otaczającą nas rzeczywistością i życiem.
Skomentuj artykuł