Ściągamy coraz więcej aplikacji na smartfony

(fot. flickr.com / PanARMENIAN_Photo)
PAP / im

Gra Angry Birds, Cut the Rope i Skype - to jedne z najpopularniejszych aplikacji na telefony z systemem Android oraz iPhone. Polacy ściągają coraz więcej tych aplikacji. Zdaniem ekspertów, w ub.r. wartość tego rynku w Polsce wzrosła o 30 proc. i nadal rośnie.

W internetowym sklepie Google Play oprócz muzyki, filmów i e-booków można kupić aplikacje przeznaczone na urządzenia działające pod kontrolą systemu Android (firma Android została kupiona przez Google w 2005 roku). W lutym 2012 r. w Google Play znajdowało się 450 tys. aplikacji, które pobrano ponad 10 miliardów razy. Tymczasem jeszcze w marcu 2009 r. tę liczbę szacowano na 2 tys. 300.

Wśród bezpłatnych aplikacji na Androida Polacy najczęściej ściągają obecnie Angry Birds Space. To gra stworzona w 2009 roku przez fińskie Rovio Mobile. Gracze używają procy, z której strzela się za pomocą ptaków w kierunku świń. Wersja Space, rozgrywająca się w kosmosie, ukazała się w marcu br. W promocję gry zaangażowała się nawet NASA (National Aeronautics and Space Administration), agencja rządu USA odpowiedzialna za program lotów kosmicznych. Aplikacja została ściągnięte ponad 10 mln razy.

DEON.PL POLECA

Kolejne miejsca w rankingu najpopularniejszych aplikacji darmowych zajmują Bartender The Right Mix (gra polegająca na robieniu drinków z dostępnych składników), Efekty dźwiękowe (zestaw dzwonków), Skype (komunikator internetowy) i Tower Building (gra, w której konstruuje się wieżowce). Najpopularniejsze płatne to m.in. Cut the Rope, gra polegająca na zaspokojeniu głodu zielonego stworka Om Nom.

Apple informuje z kolei, że w internetowym sklepie App Store znajduje się obecnie ponad 500 tys. aplikacji, które można ściągnąć na iPhone. Wśród najpopularniejszych płatnych aplikacji na pierwszym miejscu w Polsce jest obecnie Angry Birds Space. Kolejne miejsca zajmują: Infinity Blade (gra fantasy), Clear Vision 17+ (gra, w której wcielamy się w rolę zabójcy na zlecenie), JakDojade.pl (wyszukiwarka połączeń komunikacji miejskiej w największych polskich miastach) oraz Voice SMS: Speech to Text (umożliwia napisanie wiadomości SMS za pomocą mowy).

Najpopularniejsze bezpłatne to m.in. Kalkulator wynagrodzeń 2012. To podręczny program, dzięki któremu można poznać składniki swojego wynagrodzenia. Pracodawcom pozwala szybko oszacować, jaki będzie całkowity koszt zatrudnienia pracownika o określonej pensji, łącznie z obciążeniami firmy. Inną popularną aplikację jest gra Bike Race Free (zawody motocyklowe).

- Aplikacje, których codziennie używam zarówno na iPhonie, jak i telefonie z systemem Android, jest kilka. Pierwsza to polski Listonic, czyli bardzo przemyślana i rozbudowana lista zakupów. Każda nowa pozycja jest automatycznie kategoryzowana względem działu, sprawdzana jest jej obecność w gazetce promocyjnej danego sklepu. Wszystko synchronizowane jest automatycznie w chmurze pomiędzy urządzeniami, a nowe zakupy można dodać także z poziomu komputera i strony www - powiedział w piątek PAP redaktor naczelny portalu Telepolis.pl Witold Tomaszewski.

Wśród używanych przez siebie programów wymienił też Viber, aplikację VoIP do rozmów internetowych z możliwością wysyłania wiadomości. "W odróżnieniu od typowych komunikatorów, które wymagają założenia i pamiętania oddzielnego konta, tu identyfikatorem jest numer telefonu. Dzięki integracji aplikacji z książką telefoniczną Viber od razu pokazuje, kto z niego korzysta. Świetny jest szczególnie za granicą, bo pozwala na darmowe i świetnej jakości rozmowy. I - co ważne - nawet nie będąc włączony sam uruchamia się, gdy ktoś do nas zadzwoni" - dodał.

Tomaszewski wskazał też na aplikację o nazwie Shazam. - To rozwiązanie wiecznego problemu "jaka fajna piosenka leci w radio, kto ją śpiewa?". Po przystawieniu telefonu do głośnika i nagraniu kilkunastu sekund, Shazam poda wszystkie dane na temat artysty i piosenki, łącznie z okładką albumu i kalendarzem jego najbliższych koncertów - podkreślił.

Jak powiedział PAP w piątek analityk PMR Paweł Olszynka, z szacunków firmy wynika, że wartość polskiego rynku gier i aplikacji mobilnych wyniosła w 2011 r. 175 mln zł i była wyższa o ok. 30 proc. w porównaniu z rokiem 2010. - Prognozy na kolejne lata zakładają utrzymanie wysokiej dynamiki. Wzrost rynku aplikacji mobilnych jest przede wszystkim pochodną atrakcyjniejszej cenowo i jakościowo oferty operatorów w zakresie mobilnej transmisji danych, a także rosnącej liczby smartfonów i tabletów. W Polsce to jeszcze rynek relatywnie mały. Z drugiej strony, jest to zdecydowanie najbardziej dynamicznie rozwijający się segment rynku usług dodanych w telefonii komórkowej - powiedział.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ściągamy coraz więcej aplikacji na smartfony
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.