"Cykliści. Sympatycy, pasjonaci, mistrzowie 1886-1939" to pierwszy album z nowej serii ośrodka Karta zatytułowanej "Historie obrazkowe". W książce znalazło się ponad 100 fotografii dokumentujących tradycje polskiego kolarstwa przed II wojną światową.
Pierwsi cykliści pojawili się na ziemiach polskich w latach 60. XIX wieku. Rowery najszybciej dotarły do Warszawy - w 1866 roku na ulice wyjechał trzykołowy trycykl, rok później drewniany welocyped bez łańcucha i hamulców, z pedałami umieszczonymi na okutym żelazem kole, a w 1885 roku - angielski bicykl z gumowymi obręczami na kołach, z których jedno było większe od drugiego. W albumie znalazły się rysunki i fotografie tych pojazdów. Stale udoskonalane rowery - nazywane również samojazdami - szybko zyskiwały popularność. Entuzjastami nowego sportu byli m.in. Bolesław Prus i Henryk Sienkiewicz.
"Niełatwo było zostać cyklistą w XIX wiecznej Warszawie. Pasjonaci samojazdów musieli pokonać wiele przeszkód zanim wyruszyli w drogę. Wprowadzenie w ruch trycykla, welocypedu czy bicykla wymagało zdolności prawie akrobatycznych. Pierwsze konstrukcje z drewna i stali w niczym nie przypominały dzisiejszych rowerów. (...) Co więcej, nie wszędzie można było nim dojechać. Ścieżki rowerowe wyznaczane były przez rozporządzania oberpolicmajstra Warszawy" - pisze we wstępie Joanna Łuba-Wróblewska.
Dopiero w 1896 roku zezwolono na przejazd rowerem po wszystkich ulicach Warszawy. Cykliści mogli korzystać też z wybudowanego w 1896 roku toru Dynasy, gdzie mieściła się siedziba Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów. Członków tej organizacji nazywano sprężystymi nie tylko ze względu na sprawność fizyczną, ale też jako aktywistów społecznych. Organizowali oni wyścigi i wycieczki, kursy jazdy na rowerze, zbierali też pieniądze na budowę pomnika Adama Mickiewicza, wspierali Towarzystwo Opieki nad Dziećmi, towarzystwa dobroczynności, pogotowie ratunkowe, uniwersytet ludowy oraz przytułki. Warszawscy cykliści wzięli też udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku jako łącznicy i sanitariusze.
Album przypomina ważne dla polskiego kolarstwa momenty - zdobycie w 1924 roku pierwszego w historii Polski medalu olimpijskiego, który drużyna kolarska wywalczyła w Paryżu, czy też krajowe mistrzostwa Polski, popularne Wyścigi "Expressu Porannego". W 1928 roku kolarze pojechali w I Biegu Dookoła Polski, który przetrwał do dziś pod zmienioną nazwą Tour de Pologne. W latach 30. członkowie Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów ścigali się m.in. w ważnym ze względów politycznych Wyścigu Kolarskim do Morza Polskiego i reprezentowali Polskę w międzynarodowych zawodach. Ważną dla Towarzystwa datą stał się dzień 3 października 1937 - wtedy po raz ostatni odbyły się zawody na torze Dynasy. Właściciel obiektu, Seweryn książę Czetwertyński, zdecydował się go sprzedać, teren, na którym mieścił się legendarny tor, został rozparcelowany na działki budowlane.
W albumie znalazły się też zdjęcia przypominające postać jednego z pierwszych rowerowych podróżników - Kazimierza Nowaka, który w latach 1931-1936 przebył całą Afrykę z północy na południe i z powrotem podróżując głównie na rowerze. Za honoraria z gazet, do których przesyłał relacje o swej podróży, Nowak utrzymywał rodzinę w Polsce.
Skomentuj artykuł