Warszawa: Teatralny styczeń cały mono
W warszawskim Laboratorium Dramatu rozpoczął się Festiwal Sztuka Monologu. W programie głośne monodramy Doroty Landowskiej i Małgorzaty Rożniatowskiej, spektakle zwycięzców festiwalowego konkursu oraz premiera one man show "Rekonstruktor" Wojciecha Solarza i Michała Walczaka.
– Ten gatunek przyszłość ma jeszcze przed sobą, bo jest to forma najbardziej bezpośredniego kontaktu z widzem – mówił w lipcu zeszłego roku Tadeusz Słobodzianek, kiedy rozstrzygnięty został konkurs "Sztuka monologu".
Tegoroczną edycję festiwalu rozpoczął spektakl "Uwaga, złe psy" w reżyserii Michała Siegoczyńskiego w wykonaniu Małgorzaty Rożniatowskiej. Spowiedź obłąkanej żony pisarza Jerzego Szaniawskiego od czasu premiery w 2006 roku zebrała liczne nagrody, m.in. na festiwalu Kontrapunkt w Szczecinie czy Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy.
Wielu widzów przyciągnie najnowszy projekt Michała Walczaka - "Rekonstruktor" - kontrowersyjny One Man Show, powstały we współpracy z historykami i archeologami. Na oczach widzów Pan Rekonstruktor będzie przenosił się w czasie. Poznamy dawne obyczaje, zapomniane języki i wojny. Poznamy przeszłość, żeby wiedzieć jaka będzie przyszłość. Rekonstruktor odsłoni najboleśniejsze polskie traumy, rozdrapie ukryte rany. Bo jest on połączeniem detektywa, szamana i Bogusława Wołoszańskiego. Przed nimi nic się nie ukryje, nie istnieją dla niego żadne wątpliwości, zagadki. Kobiety go kochają, mężczyźni mu zazdroszczą, dzikie zwierzęta ustępują mu z drogi.
Twórcy nawiązują do amerykańskiej tradycji komediowych monologów – formy pośredniej między spektaklem a kabaretem.
Festiwal potrwa d0 16 stycznia. Szczegóły tutaj.
Skomentuj artykuł