Wiersze Twardowskiego zabrzmią pod ziemią

Ponad 135 metrów pod ziemią w komorze Haluszki w Kopalni Soli w Wieliczce zabrzmią wiersze ks. Jana Twardowskiego. Na najbliższą niedzielę zaplanowano tam uroczystą inaugurację Salonu Poezji.

Salon, w którym co tydzień publiczność za darmo słucha wierszy w interpretacji najlepszych aktorów, narodził się w 2002 r. w Krakowie. Jego pomysłodawczynią jest Anna Dymna. W Polsce i za granicą, w teatrach, domach kultury, muzeach, działa 26 takich salonów. Dwudziesty siódmy - pierwszy i na razie jedyny podziemny - będzie w Wieliczce.

- Poezja chyba nie schodzi do podziemi. Kolejny salon to dowód, że jest nam bardzo potrzebna w życiu. Pomaga nam zrozumieć świat, nikt tego lepiej nam nie tłumaczy niż utalentowany poeta - wyjaśniała pomysł Anna Dymna.

Salon Poezji w Wieliczce rozpocznie się o godz. 12.00. Dla miłośników poezji przygotowano 120 bezpłatnych wejściówek (do odebrania m.in. w kopalni). Zjazd do komory Jana Haluszki będzie się odbywał w niedzielę od godz. 11.00.

Anna Dymna tłumaczyła, że krakowski Salon Poezji ma ogromne kłopoty z uzyskaniem finansowego wsparcia. - Zgłaszane przez nas projekty przepadają, bo są chyba za proste. Piszę, że wielcy aktorzy czytają wielką poezję, a gdybym napisała "ukrzesłowienie" słów Miłosza, to bym dostała pieniądze, bo byłoby to nowatorskie, ale tego akurat nie chcę. Jakoś sobie poradzimy, salon jest przecież potrzebny, choć może być ciężko – mówiła aktorka.