3 pytania, które pomogą Ci odkryć swoje powołanie

Skąd jednak mamy wiedzieć, że wybraliśmy słusznie, że to co robimy jest naszym powołaniem? Czy możemy jeszcze zawrócić z obranej przez nas drogi?

Wszyscy dochodzimy do takiego momentu, gdy zastanawiamy się, jakie życie chcemy prowadzić. Wielu z nas już w wieku dziecięcym snuje plany i marzenia na odległą jeszcze wtedy przyszłość. W ciągu lat zmieniają się one niekiedy kilkakrotnie, uczymy się nowych rzeczy, poznajemy inspirujących ludzi, zdobywamy doświadczenie, odkrywamy pasje. Zmieniają się także nasze priorytety - przede wszystkim szukamy czegoś, co zapewni nam finansową stabilność, niekiedy da uznanie wśród ludzi, będzie czymś, czym można się pochwalić przed rodziną i znajomymi, ale też da nam przyjemność.

Niektórym z nas trudno jest znaleźć swoją życiową ścieżkę, ciągle błądzimy w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca dla siebie, dalej nie wiemy, kim konkretnie chcemy być, jakie zadania podjąć, jaką podążyć drogą, żeby być ze swojego życia zadowolonym. A nie będąc czegoś pewnym wybieramy cokolwiek, czasem coś, co po prostu się nam trafi, czasem idziemy śladem innych osób.

>>Święty, który pomoże ci odnaleźć powołanie<<

Wybranie sposobu życia jest kwestią kluczową, determinującą. To właśnie o to, czym się zajmujemy, jesteśmy najczęściej pytani, wokół pracy, życiowych planów i zawodowych ambicji toczy się wiele naszych rozmów. Skąd jednak mamy wiedzieć, że wybraliśmy słusznie, że to co robimy jest naszym powołaniem? Czy możemy jeszcze zawrócić z obranej przez nas drogi?

>>Jak odkryć swoje powołanie?<<

Nigdy nie jest za późno, żeby odkryć, do czego zostaliśmy powołani. I nie musimy zostać z tym problemem sami, więcej - nigdy nie jesteśmy. Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że jest ktoś, kto nad Tobą czuwa i może Ci pomóc? Bóg ma dla każdego z nas plan, musimy tylko być otwarci i gotowi na jego przyjęcie. Podążaj za słowami Jana Pawła II:  “Człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest jego prawdziwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostatecznie przeznaczenie.“

Nic nie spadnie na nas z nieba, sami też musimy się zastanowić, do czego przeznaczył nas Bóg. Zadajmy sobie kilka pytań, które pomogą nam odkryć, do czego On nas posyła.

Co sprawia ci przyjemność?

Z pewnością jest coś, co lubisz robić poza codziennymi obowiązkami, co daje ci dużo radości i satysfakcji. Jeśli jeszcze tego nie odnalazłeś - nie zwlekaj, poszukuj. Nie musisz odkryć tego od razu, i pewnie nie uda Ci się zrobić tego z dnia na dzień. Poznawaj nowe rzeczy, pozwól się wciągnąć. Może się okazać, że dopiero kolejna próba przyniesie oczekiwany efekt. Nie zapominaj, że nie jesteś sam, Bóg ma dla ciebie plan, nie bój się zwrócić do Niego z prośbą. Pozwól Mu sobie pomóc, ale bądź cierpliwy, nie wątp, w Jego pomoc. Nie myśl też, że wszystko za ciebie zrobi, sam też musisz się zaangażować, poszukiwać, odkrywać. Gdy już znajdziesz to, co daje ci tę wyjątkową radość, może uda ci się czerpać z tego także korzyści materialne? Praca nie ma być przykrym obowiązkiem, koniecznością, która pozwala ci przeżyć kolejny miesiąc. A niestety zdarza się, że ludzie tak ją traktują. Możesz zarabiać na swojej pasji, albo wykorzystywać w pracy wiedzę, którą nabywasz dzięki swoim zainteresowaniom. Możesz też wcale ich nie łączyć, a swoim hobby zajmować się tylko “po godzinach", dla własnej przyjemności lub by sprawiać innym radość i czynić dobro.

Jakimi talentami zostałeś obdarzony?

Każdego z nas, bez wyjątku, Bóg obdarzył talentami. Naszym zadaniem jest je odkryć i pomnażać. Nie możemy pozwolić się im zmarnować. Nie dostajemy ich przypadkiem, bez powodu. Nie wolno ci z nich rezygnować, szlifuj swoje umiejętności, pomyśl, do czego możesz je wykorzystać. Jeśli jesteś w czymś dobry, nie chowaj tego, nie kryj się przed innymi, pokaż światu, co potrafisz. Otwieraj przed sobą kolejne drzwi, odkrywaj nowe możliwości, które daje ci twój talent. Jeśli w słuszny sposób będziesz wykorzystywał zdolności, którymi obdarzył cię Bóg, wszystko będzie szło po twojej myśli. Nie poprzestawaj tylko na sobie, używaj swoich talentów także by pomagać innym, dziel się nimi, ucz ludzi tego, co potrafisz, wymieniaj się doświadczeniami.

Jak twoja praca służy innym ludziom?

Podejmując pracę zarobkową często w pierwszej kolejności myślimy o sobie (albo swojej rodzinie), o tym jakie korzyści, zwłaszcza finansowe, będziemy z niej mieć. To główne kryterium, którym się kierujemy i jest ono całkiem zrozumiałe. Pamiętaj jednak, że każda praca, jaką wykonujesz nie służy tylko tobie, ale także innym ludziom. Nigdy nie robisz niczego tylko dla siebie albo swojej rodziny. Po drugiej stronie jest jeszcze ktoś, inny człowiek, o którym nie można zapomnieć. Swoją pracą nie tylko zapewniasz sobie byt, ale także komuś pomagasz. To, czym się zajmujesz na co dzień, będzie dawało ci prawdziwą przyjemność, gdy będziesz miał świadomość, że dajesz tym samym radość innym. Im bardziej będziesz się angażować tym efektywniejsza będzie twoja praca. Im więcej ludzi uszczęśliwisz, tym większą będziesz odczuwać satysfakcję. Bóg nie posłał nas po to, abyśmy czynili dobro tylko sami sobie, powołuje nas do konkretnych działań, abyśmy dzięki nim służyli innym ludziom.

Wszyscy jesteśmy do czegoś powołani, dla każdego z nas jest przewidziana jakaś rola. Jeśli już odkryłeś, do czego przeznaczył Cię Bóg, działaj, pomóż innym odnaleźć ich powołanie. Jeśli dalej nie znasz odpowiedzi, nie zwlekaj, nie bój się szukać, każdy z nas jest tak samo ważny i tak samo potrzebny.

Magdalena Syrda - studentka filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego