Kard. Marx kończy kadencję przewodniczącego COMECE

Kard. Marx kończy kadencję przewodniczącego COMECE
(fot. Wolfgang Roucka / Wikipedia Commons / CC BY)
KAI / kk

Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) na swoim wiosennym zebraniu plenarnym w dniach 7-9 marca wybierze nowego przewodniczącego. Po sześciu latach przewodniczenia temu gremium kard. Reinhard Marx przekaże swój urząd następcy.

Zgodnie ze statutem COMECE przewodniczący jest wybierany na trzyletnią kadencję i może być tylko raz wybrany ponownie. Ten okres 64-letni kard. Marx wyczerpał jako przewodniczący od 2012 r. Wcześniej przez trzy lata był wiceprzewodniczącym.

- Wybór na kolejną kadencję jest dzięki Bogu niemożliwy - powiedział metropolita Monachium i Fryzyngi podczas spotkania z dziennikarzami. Dodał, że w ten sposób, odpadnie mu kilka terminów w Brukseli, ale - zapewnił - pozostanie nadal obecny "na płaszczyźnie europejskiej".

W czasie, gdy kard. Marx przewodniczył pracom COMECE, opublikowano m.in. wspólne stanowisko z biskupami USA na temat porozumienia handlowego TTIP (Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji) oraz opracowano raport ws. polityki zagranicznej oraz polityki bezpieczeństwa Unii Europejskiej.

DEON.PL POLECA

Uczestnicy zebrania plenarnego w Brukseli wybiorą też czterech wiceprzewodniczących COMECE.

W COMECE reprezentowani są przedstawiciele konferencji biskupów z wszystkich 28 krajów członkowskich UE. Informują oni episkopaty swoich krajów m. in. o aktualnych tematach europejskich i aktywnie uczestniczą w rozmowach z jej instytucjami. W październiku 2017 r. COMECE zorganizowała w Rzymie spotkanie dialogu z 350 wysokiej rangi naukowcami, duchownymi i urzędnikami Unii Europejskiej na temat przyszłości Europy. Do uczestników spotkania przemawiał papież Franciszek apelując do rządzących, aby do kwestii uchodźców podchodzili mądrze i z sercem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Marx kończy kadencję przewodniczącego COMECE
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.