Franciszek o pracy i pracownikach: takie zachowanie jest grzechem śmiertelnym

Franciszek o pracy i pracownikach: takie zachowanie jest grzechem śmiertelnym
(fot. PAP/EPA/FABIO FRUSTACI)
KAI / ml

"Kto tak czyni przekracza drugie przykazanie. A nie ja, lecz Jezus powie: «Biada wam!»" - powiedział papież.

W swojej homilii Franciszek nawiązał do pierwszego czytania czwartku 7 tygodnia zwykłego (rok 2) z Listu św. Jakuba (5,1-6), gdzie autor natchniony stwierdza, że "woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana". Podkreślił, że Apostoł nie używał w odniesieniu do tych, którzy wzbogacili się kosztem wyzysku ubogich określeń łagodnych. Nazywa rzeczy po imieniu, tak jak to czynił Pan Jezus, gdy w po Błogosławieństwach w wersji św. Łukasza pojawiają się mocne słowa: "biada wam, bogaczom" (Łk 6,24).

"Jeśli ktoś dzisiaj wygłosiłby podobne kazanie, to w gazetach, nazajutrz pojawiłyby się głosy: «Ten ksiądz jest komunistą!» Ale ubóstwo znajduje się w centrum Ewangelii. Głoszenie ubóstwa znajduje się w centrum przepowiadania Jezusa: "Błogosławieni ubodzy" - to pierwsze z Błogosławieństw: to dowód osobisty, dowód tożsamości, z jakim Jezus ukazuje się powracając do swojego miasteczka, w synagodze w Nazarecie mówi: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę».

"Zawsze w historii napotykaliśmy na tę słabość, gdy próbowano usunąć głoszenie ubóstwa, sądząc, że jest to sprawa społeczna, polityczna. Nie! To czysta Ewangelia, to czysta Ewangelia" - stwierdził papież.

DEON.PL POLECA


Ojciec Święty nalegał, abyśmy zastanowili się nad przyczyną tak surowego przepowiadania. Wskazał, iż leży ona w tym, że "bogactwa są bałwochwalstwem", potrafią uwieść. Franciszek przypomniał, że sam Pan Jezus mówił, iż "Nikt nie może dwom panom służyć.

Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie" (Mt 6,24). Zatem zniewolenie pogonią za bogactwem jest wymierzone w pierwsze przykazanie - by miłować Boga całym swoim sercem".

Następnie papież zauważył, że bogactwa wymierzone są także w przykazanie miłowania bliźniego, niszcząc harmonijne relacje między ludźmi. W tym kontekście przypomniał przypowieść o bogaczu, który myślał o wygodnym życiu, ucztach, o luksusowych szatach - i o żebrzącym Łazarzu, który nic nie miał.

Ojciec Święty podkreślił, że bogactwa czynią nas egoistami. Przypomniał słowa św. Jakuba surowo krytykującego bogatych, którzy nie zapłacili ubogim za pracę na swoich polach w żniwa. Zauważył, że niektórzy mogliby określić św. Jakuba mianem związkowca, a przecież jest on apostołem, który mówi pod natchnieniem Ducha Świętego.

"Także tutaj, we Włoszech, ludzie pozostają bez pracy, by ocalić wielki kapitał. Kto tak czyni przekracza drugie przykazanie. A nie ja, lecz Jezus powie: «Biada wam!», którzy wyzyskujecie ludzi, którzy wyzyskujecie pracę, którzy płacicie na czarno, nie płacicie składki na emeryturę, nie dajecie wakacji. Biada wam! oszczędzacie na pracy, oszukujecie i nie płacicie tego co się należy, oszukujecie na pensjach - to wielki grzech" - powiedział Franciszek.

Papież podkreślił, że niegodziwe są wymówki, jeśli ktoś taki twierdzi, że regularnie się modli i praktykuje swą wiarę. Jeśli nie płaci tego, co się należy dopuszcza się grzechu śmiertelnego. "Nie ja to mówię, lecz Jezus, mówi to także apostoł Jakub. Z tego względu bogactwa oddalają ciebie od drugiego przykazania, od miłości bliźniego" - wskazał Franciszek.

Ojciec Święty podkreślił, że bogactwa mogą nas uczynić niewolnikami. Dlatego trzeba więcej modlitwy i pokuty, nie za ubogich lecz bogaczy.

"W obliczu bogactw nie jesteś wolny. Musisz się zdystansować i modlić do Pana, abyś był wolny wobec bogactw. Jeśli Pan dał ci bogactwo, to po to abyś dawał je innym, aby w Jego imieniu czynić innym wiele dobra. Ale bogactwa mają zdolność uwodzenia, a my popadamy w tę pokusę, stając się niewolnikami bogactw" - przypomniał Franciszek na zakończenie swej homilii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek, Dominique Wolton

„Niczego się nie boję…”
Papież Franciszek podsumowuje pięć lat swojego pontyfikatu

Zwolennicy nazywają go prorokiem, zagorzali krytycy – heretykiem. Od momentu objęcia urzędu wprowadza rewolucyjne zmiany w Kurii Rzymskiej. Zadziwia świat, rezygnując z mieszkania...

Skomentuj artykuł

Franciszek o pracy i pracownikach: takie zachowanie jest grzechem śmiertelnym
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.