22-latek wjechał w grupę dzieci. Uciekł z miejsca zdarzenia, potem został zatrzymany

W Mąkowarsku pod Bydgoszczą 22-letni kierowca wjechał w grupę dzieci, wracającą z zajęć zorganizowanych poza szkołą. Dwoje z nich trafiło do szpitala. Kierowca, który uciekł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany przez policję. 

Do zdarzenia doszło w czwartek po południu w Mąkowarsku pod Bydgoszczą. Zgłoszenie trafiło do policji o godz. 13.54.

Grupa dzieci wraz z opiekunem wracała z zajęć odbywających się poza terenem szkoły. - Kiedy szły chodnikiem, zza zakrętu z dużą prędkością wyjechał kierujący fiatem, który wjechał na chodnik, zahaczając dwoje dzieci - przekazała Interii rzeczniczka prasowa KMP w Bydgoszczy kom. Lidia Kowalska.

Opiekunce udało się ochronić większość dzieci. Na miejsce zdarzenia, oprócz policji, wezwano także karetkę.

– Pogotowie zabrało dwoje dzieci do szpitala na badania - dodała kom. Kowalska. Po wypadku mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, a policja rozpoczęła jego poszukiwania.

Niedługo później sprawca został zatrzymany w powiecie chojnickim, niedaleko jego miejsca zamieszkania.

- Policjanci ustalili jego personalia, samochód i numer rejestracyjny. Mężczyzna został zatrzymany – przekazała w rozmowie z Interią rzeczniczka prasowa z KMP w Bydgoszczy.

Jak dodała, kierowcą okazał się 22-letni mężczyzna. – Był trzeźwy, niestety nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – wyjaśniła kom. Kowalska, zaznaczając przy tym, że kierowcy zostanie pobrana również krew do badań na zawartość innych substancji w organizmie.

interia.pl/dm