Wśród łąk kwietnych nowością będzie łąka w barwach flagi ukraińskiej na znak "solidaryzowania się z tymi, którzy walczą z najeźdźcą". Jeszcze nie wiadomo do końca, gdzie będzie się znajdować ta łąka. Jedną z rozważanych lokalizacji jest ul. abp. Romualda Jałbrzykowskiego. W żółto-niebieskiej łące będą wykorzystane kwitnące na żółto rzepak jary, gorczyca i złocień polny, niebieski dadzą chabry bławatki, len, facelia i ogórecznik.
Postaramy się stworzyć taką długą flagę Ukrainy, która będzie symbolizowała to połączenie z naszym bliskim sąsiadem" – powiedział Prezes Fundacji Łąka Maciej Podyma.
Łąki kwietne i pola słonecznikowe powstaną w Białymstoku w pasach drogowych, na skwerach i rondach. Od początku cieszą się dużą popularnością i sympatią wśród mieszkańców, którzy chętnie je fotografują. Podyma przypomniał, że Białystok był pierwszym miastem, w którym pola słonecznikowe powstały na dużą skalę. Zwrócił uwagę, że także słoneczniki są znakiem oporu, jaki stawiają Ukraińcy.
Łąki kwietne to jeden z projektów realizowanych przez miasto, których celem jest zwiększanie bioróżnorodności w mieście, działania antysmogowe, ale też edukacja przyrodnicza. Maciej Podyma mówił, że badana jest także kwestia pochłaniania dwutlenku węgla przez taką roślinność. Miasto podpisało z Fundacją Łąka umowę na trzy lata, jej wartość to ok 2,8 mln zł.
PAP / mł
Skomentuj artykuł