Agata Wróbel wraca do rywalizacji

Na początku kwietnia w Mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów w białoruskim Mińsku wystartuje dwukrotna medalista olimpijska Agata Wróbel, która od kilku miesięcy trenuje w ośrodku w Siedlcach.

Agata Wróbel miała trzyletnią przerwę w startach, w tym czasie przebywała w Anglii. Po powrocie włączona została ponownie do kadry, ale musiała jednak poddać się dwa razy operacji kontuzjowanego nadgarstka i stawu biodrowego i dlatego dopiero pod koniec grudnia rozpoczęła treningi.

Na początku marca Wróbel wystartowała w pierwszej rundzie drużynowych mistrzostw Polski, gdzie w dwuboju uzyskała 200 kg (90+110).

"Taki wynik oczywiście nie mógł mnie zadowolić, ale cały czas mocno trenuję i mam nadzieję, że w Mińsku będę w lepszej dyspozycji. To będzie dla mnie bardzo ważny sprawdzian. Przekonam się, ile mi brakuje do czołówki. Chcę się przynajmniej zmieścić w ósemce, ale jestem realistką i wiem, jakie mam zaległości. Ale po takiej przerwie jak moja, dochodzenie do formy może zająć kilka miesięcy. Może się zdarzyć i tak, że do wyników, jakie uzyskiwałam kilka lat temu, już nigdy nie dojdę" - powiedziała Agata Wróbel.

W szerokiej kadrze kobiet, która będzie się przygotowywała do igrzysk, są także nasze najbardziej utytułowane zawodniczki, które po olimpiadzie w Pekinie zostały mamami, ale nie zakończyły karier sportowych i planują powrót. Na pomoście podczas drużynowych mistrzostw Polski pojawiła się już Dominika Misterska-Zasowska (63 kg), w połowie roku treningi prawdopodobnie wznowi Aleksandra Klejnowska (58 kg). Trener Soćko spodziewa się także powrotu po kontuzji Magdaleny Ufnal.

Z kolei w męskiej kadrze zabraknie czołowych zawodników. W ME nie wystartują wicemistrz olimpijski Szymon Kołecki i mistrz świata Marcin Dołęga - poinformował trener kadry mężczyzn Mirosław Choroś. Podczas mistrzostw Europy nie będzie można jeszcze walczyć o kwalifikacje olimpijskie 2012, rywalizacja o prawo startu w Londynie rozpocznie się dopiero podczas wrześniowych mistrzostw świata w Turcji.

"Kołecki i Dołęga dopiero zakończyli rehabilitację po kontuzjach, jakich się nabawili w trakcie poprzednich startów, dlatego treningi wznowili niedawno i do Mińska się nie wybierają. Marcin Dołęga ma w planie start w Turcji, wcześniej pojawi się pod koniec sierpnia na pomoście podczas mistrzostw Polski" - dodał Choroś.

Trener Choroś planuje, że w Mińsku reprezentacja Polski powinna zdobyć dwa medale. W niedzielę 14 marca w Spale rozpocznie się ostatnie przed wyjazdem na mistrzostwa zgrupowanie kadry.