Boniek nie przyjedzie na zjazd PZPN
Były piłkarz reprezentacji Polski i były wiceprezes PZPN Zbigniew Boniek nie będzie uczestniczył w sobotnim jubileusz 90-lecia związku oraz w niedzielnym zjeździe. Jeden z najsłynniejszych polskich piłkarzy uważa, że forma poinformowania go o tych wydarzeniach była niepoważna.
"Nie zostałem zaproszony na zjazd, a o obchodach jubileuszu dowiedziałem się telefoniczne. Tydzień temu zadzwoniła do mnie pani Ania Bryk z PZPN i zaprosiła na sobotnią galę. Podziękowałem grzecznie, ale odmówiłem. Oczywiście szanuję panią Bryk i nie mam do niej żadnych pretensji. Uważam jednak, że powinienem zostać poinformowany w inny sposób" - powiedział Boniek.
"O obchodach jubileuszu wiadomo było już od dawna. Moim zdaniem, przynajmniej miesiąc temu powinna zostać sporządzona lista gości, do których wypadałoby wysłać zaproszenia. Niestety, prezes Grzegorz Lato nie tylko nie potrafił zwolnić Leo Beenhakkera, ale nie umie nawet w odpowiedni sposób zaprosić mnie na jubileusz związku" - podkreślił Boniek. "Nie czuję się jednak obrażony. Nie zamierzam się nikomu narzucać, mam inne pomysły na spędzenie wolnego czasu w weekend" - dodał były piłkarz Juventusu, Romy i Widzewa.
Skomentuj artykuł