Dramat Magic w końcówce, Gortat bez błysku

Dramatyczna końcówka meczu Orlando Magic z Miami Heat przyniosła gościom jednopunktowe zwycięstwo. Marcin Gortat nie błyszczał.

Po celnych rzutach wolnych Dwighta Howarda 50 sekund przed końcem meczu w Orlando był remis, po 95. Gdy do zakończenia spotkania zostało 14 sekund za 3 rzucił Vince Carter i wydawało się, że gospodarze na pewno nie przegrają tego meczu w regulaminowym czasie. A jednak...

Cztery sekundy po trafieniu Cartera Udonis Haslem zebrał niecelną "trójkę" Dwyane'a Wade'a i zdobył 2 punkty. Po chwili sfaulowany Jason Williams stanął na linii rzutów wolnych. Najskuteczniejszy tego dnia zawodnik Orlando (25 pkt.) spudłował oba rzuty i Heat mieli osiem sekund na przeprowadzenie zwycięskiej akcji. Ponownie próbował Wade, a Magic kolejny raz nie zastawili bronionej tablicy, z czego skorzystał Michael Beasley, 1.6 sekundy przed końcową syreną pakując piłkę do kosza gospodarzy.

Marcin Gortat przebywał na parkiecie 13 minut. W tym czasie zdobył trzy punkty z rzutów wolnych, nie trafił jednego rzutu z gry, miał 3 zbiórki i stratę.

Charlotte Bobcats - Toronto Raptors 116:81 (20:23, 32:23, 33:21, 31:14)
Indiana Pacers - Los Angeles Clippers 86:73 (12:19, 22:24, 21:16, 31:14)
Boston Celtics - Philadelphia 76ers 113:110 (27:23, 24:29, 28:33, 34:25)
Orlando Magic - Miami Heat 98:99 (29:34, 15:9, 27:23, 27:33)
New Orleans Hornets - Milwaukee Bucks 102:99 (20:30, 19:17, 29:23, 23:21, dogr. 11:8)
Detroit Pistons - Cleveland Cavaliers 88:98 (19:28, 23:32, 24:20, 22:18)
Minnesota Timberwolves - Denver Nuggets 111:124 (18:29, 24:33, 37:40, 32:22)
San Antonio Spurs - Golden State Warriors 118:104 (33:31, 27:27, 31:23, 27:23)
Houston Rockets - Dallas Mavericks 99:130 (25:36, 26:32, 26:23, 22:39)
Phoenix Suns - Memphis Grizzlies 126:111 (27:27, 33:22, 38:28, 28:34)
Portland Trailblazers - New Jersey Nets 93:83 (28:23, 21:21, 13:12, 31:27)
Sacramento Kings - New York Knicks 111:97 (30:24, 31:27, 32:22, 18:24)