Eksperci: Xi Jinping dąży do absolutnej władzy w Chinach i nowego porządku na świecie
![Eksperci: Xi Jinping dąży do absolutnej władzy w Chinach i nowego porządku na świecie Eksperci: Xi Jinping dąży do absolutnej władzy w Chinach i nowego porządku na świecie](https://static.deon.pl/storage/image/core_files/2022/10/22/f8051b4f193303a9fbb4021b5c677675/jpg/deon/articles-thumb-xlarge-breakpoint-default/eksperci-xi-jinping-dazy-do-absolutnej-wladzy-w-chinach-i-nowego-porzadku-na-swiecie.jpg)
Xi Jinping, który na trwającym zjeździe Komunistycznej Partii Chin (KPCh) sięgnie najpewniej po historyczną trzecią kadencję, dąży do całkowitej kontroli nad Chinami oraz budowy nowego światowego porządku; przygotowuje ChRL na konfrontację z USA i Zachodem – oceniają eksperci.
- Cel Xi Jinpinga wydaje się jasny. W pełni skonsolidować władzę w partii, by nie było żadnych frakcji, trzymać za twarz społeczeństwo, a następnie zmienić porządek międzynarodowy, w którym pierwszych skrzypiec nie będą grały Stany Zjednoczone – oceniła dr Justyna Szczudlik z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).
W pierwszych latach swoich rządów Xi sprawiał wrażenie utalentowanego przywódcy bliskiego ludziom i ich problemom. Telewizja pokazywała go w tanich jadłodajniach, gdzie sam płacił za posiłki. Wypowiedział otwartą wojnę korupcji i zanieczyszczeniu środowiska. Propaganda określała go mianem „Xi Dada” – „wujek Xi”.
Teraz, gdy Chiny wchodzą w drugą dekadę pod jego rzadami, Xi góruje nad krajem jak „srogi komunistyczny monarcha”, nawiązujący do starożytnych dynastii i zdeterminowany, by zapisać się w historii w burzliwym okresie dla świata – ocenił wieloletni korespondent dziennika „New York Times” w Pekinie Chris Buckley.
Ewolucja wizerunku Xi towarzyszyła przemianie Chin w kraj dumny ze swojego autorytaryzmu. Pekin otwarcie odrzuca krytykę Zachodu i coraz głośniej domaga się spełnienia swoich roszczeń. Wypowiedzi Xi zdradzają przekonanie, że zachodnia demokracja chyli się ku upadkowi, a w nowej erze to Chiny będą miały więcej do powiedzenia.
Dążenie do zmiany porządku i podważenia dominacji USA zbliżyło Xi z Władimirem Putinem. W lutym, krótko przed rosyjską inwazją na Ukrainę, obaj przywódcy wydali wspólne oświadczenie, które niektórzy uznali za manifest na rzecz nowego ładu światowego. W dokumencie zadeklarowano przyjaźń „bez granic” i bez „zakazanych obszarów współpracy”. Według części badaczy Chiny i Rosję łączy nieformalny antyzachodni sojusz.
Celem Xi jest budowa Chin, które będą zdolne do konfrontacji z USA - ocenił szef biura dziennika „Wall Street Journal” w Pekinie Jonathan Cheng. Xi wzmocnił chińską armię, zreorganizował gospodarkę i zacieśnił kontrolę ideologiczną partii nad społeczeństwem.
Xi jasno dał do zrozumienia, że jego nadrzędnym celem jest przywrócenie Chin na pozycję globalnego mocarstwa, równorzędnego z USA, która jego zdaniem im się należy. W efekcie uznał, że konfrontacja z Zachodem jest coraz bardziej prawdopodobna – podał „WSJ”, powołując się na osoby zaznajomione z opiniami przewodniczącego.
W kraju Xi znacznie zacieśnił swoją władzę nad aparatem partyjnym i rządem, osłabiając rolę innych dygnitarzy. Według pekińskiego analityka politycznego Wu Qianga obecnie jego pozycja w partii nie jest zagrożona, ale na niższych szczeblach wciąż panuje niepewność. „Jeszcze nie jesteśmy w epoce, w której gospodarka i społeczeństwo są mu całkowicie podporządkowane” – ocenił Wu, cytowany przez "NYT".
Według ekspertów na trwającym w Pekinie XX zjeździe KPCh Xi dodatkowo umocni swoją pozycję w partii i kraju. Najprawdopodobniej zerwie z wypracowanym w ostatnich dekadach mechanizmem sukcesji i przedłuży swoją władzę na kolejne pięć lat. Niewykluczone, że będzie rządził dożywotnio.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł