FGE: KSSSE z trudem ograło beniaminka

Cztery spotkania 18. kolejki rozegrały w sobotę koszykarki Ford Germaz Ekstraklasy. W najciekawszym zawodniczki Blach Pruszyński Lider Pruszków zmusiły do dużego wysiłku wiceliderki tabeli, KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.

W meczu w Pruszkowie na parkiety FGE powróciły dwie koszykarki: w KSSSE zadebiutowała Nicky Anosike, a w Blachach Djenebou Sissoko. Pierwsza kwarta toczyła się pod dyktando wicemistrzyń Polski, które były lepsze aż o 21 punktów. Gospodynie nie załamały się takim obrotem sprawy i powoli zaczęły odrabiać straty. Przed ostatnią odsłoną KSSSE prowadziło zaledwie 5 punktami, a po rzutach Ashley Shields i Sissoko przewaga stopniała do zaledwie jednego. O czas poprosił trener Dariusz Maciejewski, a jego podopieczne już do końca musiały drżeć o wynik. Sześć i pół minuty przed końcową syreną po rzucie wolnym Shields zespół beniaminka rozgrywek wyszedł nawet na prowadzenie, które po kilkunastu sekundach wzrosło do dwóch punktów za sprawą celnej "trójki" Joanny Górzyńskiej-Szymczak. W nerwowej końcówce ciężar zdobywania punktów wzięła na siebie Justyna Żurowska i dzięki niej zespołowi gości udało się uniknąć kompromitującej - w świetle wydarzeń pierwszej kwarty - porażki.

Blachy Pruszyński Lider Pruszków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 62:66 (6:27, 22:15, 16:7, 18:17)
Artego Bydgoszcz - ŁKS Siemens AGD Łódź 63:60 (16:10, 17:18, 13:15, 17:17)
CCC Polkowice - MUKS Poznań 64:56 (19:20, 11:16, 17:9, 17:11)
Odra Brzeg - Energa Toruń 74:96 (21:26, 14:21, 17:28, 22:21)