"Gazeta Lubuska": pacjent z Niemiec wrócił autokarem; do szpitala trafił z Cybinki
Pacjent, u którego wykryto koronawirusa, do zielonogórskiego szpitala trafił z Cybinki. W Niemczech przebywał na karnawale w Nadrenii Północnej Westfalii. Do kraju wrócił autokarem rejsowym - podaje w środę "Gazeta Lubuska".
W środę w Urzędzie Miejskim Cybinki odbyło się posiedzenie gminnego sztabu kryzysowego w związku z informacją o potwierdzeniu pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem u pacjenta hospitalizowanego w Zielonej Górze. Według mediów mężczyzna, który wrócił z Niemiec, do szpitala trafił z Cybinki.
Urząd Miejski w Cybince o posiedzeniu Gminnego Sztabu Zarządzania Kryzysowego poinformował na Facebooku. "Spotkanie dotyczyło podanej przez Ministra Zdrowia oficjalnej informacji o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce, potwierdzonym w województwie lubuskim" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na profilu urzędu.
Władze Cybinki zaapelowały w nim także o przestrzeganie wszystkich środków ostrożności. Przypomniały również wytyczne o tym, jak się zachować i chronić przed koronawirusem.
Według informacji PAP burmistrz Cybinki Marek Kołodziejczyk pojechał na spotkanie z wojewodą lubuskim Władysławem Dajczakiem. W sprawie informacji na temat działań podejmowanych w tym mieście jego władze odsyłają do wojewody. "Nie podajemy żadnych informacji, proszę zwrócić się do wojewody" - powiedziała PAP urzędniczka z Cybinki.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem poinformował na zwołanej w środę rano konferencji prasowej. Chory pacjent leży w szpitalu w Zielonej Górze, przyjechał do kraju z Niemiec.
"Gazeta Lubuska" podaje w środę, że pacjent ten został przetransportowany specjalną karetką z Cybinki. Jak czytamy, mężczyzna z Niemiec, gdzie przebywał na karnawale w Nadrenii Północnej Westfalii, wrócił do kraju autokarem rejsowym.
Ministerstwo Zdrowia nie podaje wieku pacjenta, jednak wiadomo, że nie jest on seniorem i nie należy do grupy bardzo wysokiego ryzyka. Osoby, które miały z nim kontakt, objęto kwarantanną. MZ zaznacza, że to nieduża grupa osób.
Skomentuj artykuł