GPW: Podsumowanie tygodnia 06.-09.04.2010
Na czym on polega? Pozwolę sobie na osobiste podzielenie się z Czytelnikami swoim podejściem. W ostatnim tygodniu byłem w delegacji poza granicami kraju. Bez dostępu do internetu, bez możliwości składania zleceń, codziennego obserwowania zmian zachodzących na rynku. I dobrze! Potrzebujemy takiego spojrzenia z boku, wyłączenia naszych emocji. Nie piszę tego bez kozery, ponieważ na dzień wyjazdu w moim portfelu inwestycyjnym znajdowały się papiery siedmiu spółek. Przed wyjazdem, w ubiegłą sobotę dokonałem cotygodniowej analizy zachowań moich papierów wyznaczając poziomy obrony w przypadku gdyby zmienił się kierunek rynku i nagle wszystko zapikowało w dół. Jednym słowem określiłem poziom w którym zamknę swoją pozycję na danym papierze (tzw. Stop Loss). Dziś, po powrocie sprawdziłem zachowanie się całego rynku i moich siedmiu spółek. Tylko jedna spółka pokonała w dół poziom obrony a tym samym wypadła z mojego portfela. Poniesiona strata wyniosła -0.33% zainwestowanego kapitału. Pozostałe spółki nadal są w grze a dla pięciu z nich Stol Loss jest już powyżej poziomu zajęcia pozycji, czyli powyżej poziomu kupna. Dziś ponownie przeanalizuję wykresy moich spółek, pozostawię lub podniosę poziom Stop Lossów i ponownie mogę nie interesować się giełdę przez najbliższy tydzień.
Ale dość już osobistych wycieczek. Czas ponownie napisać, że w dalszym ciągu rynek osiąga swoje nowa maksima od lutowego dołka z roku 2009. Indeks WIG - 43562 (6.04.2010), WIG20 – 2576.75 (6.04.2010), mWIG40 – 25444.77 (7.04.2010), sWIG80 – 12561.7 (6.04.2010). Tylko index rynku New Connect nie wybił swojego szczytu z 17 i 18 marca 2010 na poziomie 62.86 punktów. Ale to zupełnie inna historia. Jednym słowem Sky is the limit!
Nasz „deonowski” barometr rynku polskiego liczony w oparciu o spółki zaliczane do indeksu WIG zyskał 2.33% gdy nasze „niedźwiadki” straciły blisko 14.29% ze swojego pola. A zatem stosunek byków do niedźwiedzi wynosi 88% do 12%.
Siła byków widoczna jest również na innych indeksach. I tak dla WIG20 stosunek byków do niedźwiedzi wynosi 93% do 7% (poprzednio: 89% do 11%), dla mWIG40 91% do 9% (bez zmian), zaś dla sWIG80 91% do 9% (poprzednio: 90% do 10%).
Czas na nasze wykresy.
Wykres 1: WIG, 09-04-2010, wykres dzienny świecowy
Wszystko układa się byczo! Średnie wykładnicze zakręcają w górę tworząc naturalne poziomy wsparcia.
Wykres 2: WIG, 09-04-2010, wykres tygodniowy świecowy
Pomimo iż ostatnia tygodniowa świeca nie prezentuję się przyjaźnie, to jednak mamy silne miejsce na obronę. Poziom linii trendu wzrostowego oraz poziomy czerwonej i niebieskiej linii będą stanowić mocne naturalne wsparcie dla indeksu w przypadku korekty.
Wykres 3: WIG, 09-04-2010, wykres dzienny symboliczno-punktowy
Linia trendu wzrostowego absolutnie nienaruszona i wzmocniona przez kolejne linie wzrostowe. Poziom 41000 – 41200 może stanowić naturalny poziom wsparcia w przypadku korekty. Bufor średnich 20-25-okresowych oraz średnich 50-55-okresowych potwierdzają obecną dominację byków.
Wykres 4: WIG-BANKI, 09-04-2010, wykres dzienny świecowy
I na koniec WIG-BANKI. Pisałem o tym, że nie będzie hossy bez banków. A zatem WIG20 bez wzrostów banków nie będzie mógł osiągać nowych szczytów. Mamy silną linię trendu wzrostowego. Średnie wykładnicze unoszą się pięknie w górę potwierdzając tym samym główny kierunek rynku.
Nasza strategia: jesteśmy cały czas na rynku i cieszymy się zwyżką naszych akcji. Pozwalamy rosnąć naszym zyskom ale i bronimy naszych pozycji poprzez podnoszenie tzw. Stop Lossów, czyli poziomów bezpieczeństwa na których zamkniemy nasze pozycje.
Statystyka podstawowa:
Barometr rynku: byki (88%) [+2.33%}, niedźwiedzie (12%) [-14.29%]
Nasz portfel (gotówka):
Wartość 1000 PLN = 992.41 PLN (-0.76%)
(Artykuł ma charakter edukacyjny i nie jest ofertą doradztwa inwestycyjnego)
Skomentuj artykuł