Kraków: Władze nie zgadzają się na rozbudowę autostrady A4 w sąsiedztwie opactwa w Tyńcu

Fot. Mariusz Prusaczyk / depositphotos.com
PAP / tk

Władze Krakowa zaapelowały do ministra infrastruktury o ponowną analizę proponowanych założeń dotyczących rozbudowy krakowskiego odcinka autostrady A4 o trzeci pas ruchu, które zakładają również wariant budowy nowego fragmentu trasy przebiegającego w sąsiedztwie opactwa oo. benedyktynów w Tyńcu.

Jak podkreślono w przedstawionym w środę stanowisku, reakcja władz Krakowa ma na celu ochronę terenów cennych przyrodniczo i historycznie.

Władze miasta wskazały, że planowana inwestycja – łącznie 10 pasów ruchu i drugi most na Wiśle w rejonie węzłów „Bielany” i „Tyniec” – według prezentowanych koncepcji, przebiegać miałaby w otulinie oraz na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego, korytarzy ekologicznych, obszaru Natura 2000, użytków ekologicznych oraz zielonych terenów spacerowych i rekreacyjnych.

DEON.PL POLECA

„Biorąc pod uwagę znaczenie autostrady A4 dla miejskiego układu drogowego (stanowi ona fragment IV obwodnicy Krakowa), w opinii miasta należy przeanalizować wykonanie oddzielnych jezdni dla ruchu tranzytowego i miejskiego. Pozwoli to na zmniejszenie przeplatania ruchu na jezdniach głównych, a tym samym na zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu jazdy oraz efektywności projektowanego układu” - zaznaczono.

Zadaniem wykonawcy będzie także przeprowadzenie prezentacji społecznych i rekomendowanie GDDKiA trzech wariantów rozwiązań do dalszych prac projektowych. Przygotowana analiza ma umożliwić wybór najkorzystniejszego wariantu do dalszych etapów przygotowania inwestycji.

Według GDDKiA podstawowym celem rozbudowy południowej autostradowej obwodnicy Krakowa o trzeci pas ruchu jest poprawa przepustowości i bezpieczeństwa ruchu na odcinku od węzła Balice do ul. Kąpielowej.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kraków: Władze nie zgadzają się na rozbudowę autostrady A4 w sąsiedztwie opactwa w Tyńcu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.