Kubica drugi w Brazylii. Znamy mistrza

Robert Kubica zajął drugie miejsce w zawodach Formuły 1 na torze Interlagos w Brazylii. Tytuł mistrza świata na jedne zawody przed końcem sezonu zapewnił sobie Brytyjczyk Jenson Button.

Nieprawdopodobne emocje towarzyszyły przedostatniej eliminacji tegorocznej GP Formuły 1. Tuż po starcie dwóch zawodników zostało wyeliminowanych z dalszej rywalizacji. Jarno Trulli (Toyota) stracił panowanie nad bolidem i zahaczył Adriana Sutila (Force India). Oba pojazdy znalazły się poza torem i nie mogły kontynuować rywalizacji.
W innym miejscu toru uszkodzone zostały bolidy Heikki Kovaleinena (McLaren) i Kimmiego Raikkonena (Ferrari). Obaj Finowie zjechali do boksów. Pierwszy wyjeżdżał Kovaleinen. Nie zauważył, że wyrwał przewód, którym do samochodu tankowane było paliwo. Tryskające paliwo oblało pojazd ruszającego właśnie Raikkonena. Ten stanął w płomieniach. Na szczęście tylko na ułamek sekundy. Po czym obaj wyjechali z alei serwisowej i mogli kontynuować wyścig.

A na torze toczyła się walka o tytuł MŚ. Brazylijczyk Rubens Barrichello (Brawn GP) ogromnie chciał na własnym terenie odnieść zwycięstwo. Nigdy wcześniej tutaj nie wygrał. Poza tym pierwsze miejsce dawało mu jeszcze nadzieję na pokonanie w klasyfikacji generalnej Buttona. Ale i tym razem miał pecha. Najpierw spadł po tankowaniu z pierwszego na trzecie miejsce wyprzedzony przez późniejszego zwycięzcę GP Brazylii Marka Webbera (Red Bull) i Roberta Kubicę. A później na osiem okrążeń przed metą musiał ponownie zjechać do serwisu, gdyż uszkodził oponę.
Doskonale spisał się Robert Kubica, który startował z ósmej pozycji. Wykorzystał zamieszanie na początku wyścigu, awansując na trzecie miejsce, a potem poprawił jeszcze tę lokatę.

Na torze Interlagos tytuł mistrzowski zapewnił sobie Jenson Button.

1 listopada odbędzie się ostatnia eliminacja GP Abu Zabi.