Liga Mistrzyń: Zapomniały, że gra się do końca
Bez zwycięstwa pozostają siatkarki Aluprofu w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. We wtorek podopieczne Mariusza Wiktorowicza w meczu grupy C rozgrywek były bliskie sukcesu, ale ostatecznie po raz drugi przegrały z VK Prostejov 2:3 (20, 19, -22, -15, -7).
Bielszczanki bardzo dobrze rozpoczęły spotkanie. W pierwszym secie prowadziły niemalże od początku i wygrały do 20, a ostatni punkt zdobyła zagrywką Berenika Okuniewska. Podobny przebieg miała druga partia, zakończona zwycięstwem gospodyń do 19. Na pierwszej przerwie technicznej trzeciego seta Aluprof prowadził 3 punktami i wydawało się, że pewnie zmierza po zwycięstwo. Rywalki szybko odrobiły straty (9:9), a przy stanie 14:14 zdobyły 4 punkty z rzędu. Podopieczne Wiktorowicza zdołały doprowadzić do remisu po 19, ale końcówka partii należała do zespołu gości. Zawodniczki Aluprofu gasły z każdą minutą spotkania. Czwarta partia to popis rywalek, które wygrały do 15. Tie-break bez historii, bezradne bielszczanki zdobyły w nim zaledwie 7 punktów.
Skomentuj artykuł