Łyżwiarze pokonali Kanadę. Mamy brąz

Zbigniew Bródka (UKS Blyskawica Domaniewice), Jan Szymański i Konrad Niedźwiedzki (obaj LKS Poroniec Poronin) zdobyli brązowy medal w drużynowej rywalizacji łyżwiarzy szybkich w igrzyskach olimpijskich w Soczi. W pojedynku o 3. miejsce pokonali Kanadyjczyków.

Złoto przypadło Holendrom - Janowi Blokhuijsenowi, Svenowi Kramerowi i Koenowi Verweijowi. Srebro wywalczyli Koreańczycy Hyung Jun Joo, Cheol Min Kim i Seung Hoon Lee.

Wyścig po medal na czele drużyny rozpoczął Jan Szymański. Kanadyjczycy jechali przez pierwszą część konkurencji szybciej od biało-czerwonych. Ich przewaga zwiększała się systematycznie od 1,4 s do ponad 2 sek.

Polacy jechali jednak bardzo równo i stopniowo odrabiali straty. Na dwa okrążenia przed końcem podopieczni trenera Wiesław Kmiecika dogonili rywali. Fantastyczny występ Polaków zaowocował wynikiem 3.41,94. Mistrzowie olimpijscy z Vancouver Mathieu Giroux, Lucas Makowsky i Denny Morrison stracili do zwycięzców 2,33 s.

Pół godziny później srebrny medal w wyścigu drużynowym zdobyły polskie panczenistki. W sumie biało-czerwoni łyżwiarze szybcy wracają z Soczi z trzema medalami - wcześniej na najwyższym stopniu podium rywalizacji na 1500 m stanął Bródka.

Przed Soczi na podium stawały tylko Polki: Elwira Seroczyńska zdobyła srebrny medal na 1500 m w Squaw Valley w 1960 roku, Helena Pilejczyk brązowy na tych samych igrzyskach, także na 1500 m, oraz drużyna kobiet: Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska i Katarzyna Woźniak brązowy w Vancouver w 2010 roku.