Mecz Gwiazd siatkarzy: Północ wygrywa 2:0

Sporą porcję zabawy zafundowali kibicom najlepsi siatkarze PlusLigi podczas Meczu Gwiazd. W hali warszawskiego Torwaru drużyna Północy pokonała zespół Południa 2:0 (36, 22).

Północ: Paweł Woicki, Marcin Możdżonek, Daniel Pliński, Piotr Gruszka, Bartosz Kurek, Mariusz Wlazły, Piotr Gacek (libero) oraz Karol Kłos, Martin Sopko, Piotr Szymański, Michał Bąkiewicz, Miguel Falasca.

Południe: Rafael Redwitz, Patryk Czarnowski, Wojciech Grzyb, Aleh Akhrem, Paweł Abramow, Jakub Jarosz, Krzysztof Ignaczak (libero), Grzegorz Łomacz, Igor Yudin, Robert Szczerbaniuk, Marcin Wika, Michał Ruciak.

Kilka tysięcy widzów zgromadzonych w hali Torwaru nie mogło się nudzić. Wybrani przez kibiców zawodnicy PlusLigi zaprezentowali "siatkówkę na wesoło", a pomysłowość i skłonność do żartów siatkarzy nie miała końca.

Inwecją twórczą imponował Rafael Redwitz. Brazylijski rozgrywający Asseco Resovii pokazał, że futbol nie jest mu obcy - serwował nogą, a akcje rozgrywał głową. Momentami pojedynek gwiazd przypominał piłkarskie widowisko, a gdy Jakub Jarosz głową zdobył punkt, prawie oszalał ze szczęścia. Powody do radości miał również Piotr Gacek, który "ustrzelił" serwisem swojego konkurenta w reprezentacji Krzysztofa Ignaczaka.

Były też żarty na zagrywce. Zawodnicy, którzy uderzają piłki z prędkością ponad 100 km na godzinę w meczach ligowych, w sobotę starali się zagrać jak najwolniej lub jak najwyżej. Szkoleniowcy obu drużyn - Roberto Santili i Krzysztof Stelmach (Południe) oraz Jacek Nawrocki (Północ) wymyślali akcje, które nie do końca zawsze były zgodne z przepisami.

Na boisku w "cywilnym stroju" pojawił się nawet selekcjoner reprezentacji Daniel Castellani. Swoich sił spróbował na parkiecie też sędzia Janusz Soból, który potem za "niesportowe zachowanie" otrzymał czerwoną kartkę od swojego kolegi po fachu.

Nie zabrakło jednak też czysto sportowych emocji. W drugim secie zawodnicy zagrali już trochę na poważniej, choć każdą akcję kończyli z uśmiechem na ustach.

"Kibice dzisiaj mogli zobaczyć nas z innej strony. Mecz Gwiazd tak miał właśnie wyglądać, była zabawa i trochę uśmiechu. Dla nas to też jakaś okazja by oderwać się od codzienniej pracy" - powiedział Gacek, wybrany najlepszym zawodnikiem Północy. MVP drużyny Południa został Jakub Jarosz.

Przed meczem rozegrano konkurs "Złotego Gwoździa", w którym zawodnicy musieli zaatakować jak najbliżej siatki. Najefektowniejszego "gwoździa" przybił Bartosz Kurek, który za zwycięstwo otrzymał czek na dwa tysiące złotych.