Mistrz szachów zniknął przed obroną tytułu

Przygotowania Sofii do meczu o szachowe mistrzostwo świata (pula nagród 2 mln dolarów) między obrońcą tytułu Viswanathanem Anandem a pretendentem Bułgarem Weselinem Topałowem dobiegły końca. Jak na razie reprezentant Indii ukrywa się przed rywalem i mediami.

"Wielomiesięczne przygotowania do meczu zostały pomyślnie zakończone. Zamówiliśmy specjalną kurtynę, którą obecnie montuje się w sali, gdzie toczyć się będzie pojedynek" - poinformował w piątek prezes Bułgarskiej Federacji Szachowej Stefan Sergijew.

Oficjalne otwarcie zaplanowano na 21 kwietnia. Weźmie w nim udział prezes Międzynarodowej Federacji Szachowej (FIDE) Kirsan Ilumżynow. Od 23 kwietnia do 5 maja Anand i Topałow rozegrają 12 partii w Centralnym Wojskowym Klubie, pięknym budynku w neorenesansowym stylu, w samym centrum miasta. Jeśli po nich będzie remis, zawodników czekają cztery dogrywki. Bilety na poszczególne dni można jeszcze kupić poprzez internet w cenie 10 lewów (5 euro).

Według bułgarskich mediów 40-letni Anand prawdopodobnie znajduje się już w Sofii razem ze swoją ekipą. Pokoje w zarezerwowanym dla niej hotelu są zajęte. Mistrz świata postawił organizatorom kategoryczny warunek, by do ostatniej możliwej chwili nie podawano ani nazwy hotelu, w którym zamieszka, ani daty i godziny jego przybycia do Sofii. Skład teamu Ananda również nie został dotychczas ogłoszony.

Natomiast menedżer Topałowa Silwio Danaiłow stwierdził, że Bułgar jest gotowy do gry. "Przedmeczowa gorączka rośnie, ale to normalne" - dodał. Jego zdaniem Anand przybył już do Sofii, jednak nikt nie wchodził w konktakt z jego ekipą.

"Sofia jest całkowicie gotowa do tego ważnego wydarzenia. Dzięki premierowi Bojko Borysowowi, który jest przewodniczącym komitetu organizacyjnego, zagwarantowano środki na przygotowanie sali i innych pomieszczeń. Wszystkie prace wykonano o czasie, a niezbędna technika została zainstalowana z dokładnością do godziny" - powiedział Sergijew.

Fundusz nagród wynosi 2 mln dolarów. 1,2 mln otrzyma zwycięzca, a 800 tys. przegrany. Sergijew podkreślił, że wszystkie pieniądze zostały zagwarantowane przez sponsorów.

Anand i Topałow muszą być w sali 10 minut przed rozpoczęciem każdej partii, żeby sprawdzono ich, czy nie mają przy sobie urządzeń elektronicznych. Do toalety będzie im towarzyszyć sędzia, wyjaśnił prezes bułgarskiej federacji. Przypomniał, że w meczu między Topałowem a Władimirem Kramnikiem w 2006 roku, menedżer Bułgara oskarżył Rosjanina o korzystanie z niedozwolonego wspomagania w WC.

Ten mecz o mistrzostwo świata jest pierwszym od 27 lat, w którym nie uczestniczy Rosjanin - przypomniała bułgarska agencja prasowe BTA.

W październiku minionego roku FIDE na kongresie w Grecji zadecydowała, że Sofia będzie gospodarzem meczu między Anandem i Topałowem o tytuł mistrza świata. Konkurentami były Turcja i Singapur. Jednak delegacja bułgarska przedstawiła na zjeździe niezbędne bankowe gwarancje odnośnie pieniędzy dla zwycięzcy i pokonanego.