Nasi nauczyciele zarabiają prawie najmniej w UE
Podwyżki, jakie rząd przyznał nauczycielom, nie zmieniły w istotny sposób ich statusu materialnego. Wciąż są wśród najsłabiej opłacanych w Europie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na raport Eurydice, agendy KE zajmującej się edukacją.
Według raportu, polski nauczyciel uczący w szkole podstawowej w roku szkolnym 2009/2010 zarobił średnio bez dodatków ok. 7,5 tys. euro. Mniejsze płace były tylko w Bułgarii oraz na Litwie i Łotwie. W Czechach ta stawka była o 50 proc. wyższa. Z kolei niemiecki pedagog zarabia rocznie ponad 51 tys. euro, duński 61 tys., a luksemburski 88 tys.
Eurydice wskazuje na to, że Polska jest jednym z nielicznych krajów, w którym maksymalne uposażenie nauczyciela szkoły podstawowej jest niższe niż PKB przeliczane na głowę mieszkańca. W większości krajów UE uposażenie pedagogów to ponad 1,5 PKB na głowę, a na Cyprze i w Portugalii ponad 2 i 2,5.
Skomentuj artykuł