NBA: 50. zwycięstwo Magic, Gortat bez punktów

Pięćdziesiąte zwycięstwo w sezonie NBA odnieśli koszykarze Orlando Magic. Drużyna, w której występuje Marcin Gortat, pokonała na wyjeździe zespół Philadelphia 76ers.

Polak w trakcie 20. minut spędzonych na parkiecie nie oddał ani jednego rzutu, zebrał tylko 3 piłki, miał przechwyt i stratę. Na pierwszy rzut oka występ naszego reprezentanta należałoby uznać za bardzo słaby, gdyby nie jeden szczegół. Otóż w czasie, gdy Gortat przebywał na parkiecie, Magic rzucili 16 punktów więcej niż rywale. Żaden z graczy klubu z Orlando nie może pochwalić się takim wynikiem. Przypadek? Nie. Polak jest w ekipie z Florydy facetem od czarnej roboty. Pomoc jakiej udziela kolegom zarówno w ataku jak i obronie nie znajduje odzwierciedlenia w statystykach, ale jest niezwykle potrzebna.

Magic pokonali drużynę z Filadelfii po raz 7. w tym sezonie, głównie za sprawą doskonałej, ponad pięćdziesięcioprocentowej skuteczności. Sześciu graczy z Orlando zdobyło co najmniej 10 punktów, a najwięcej - 24 - Rashard Lewis.

W pozostałych spotkaniach na uwagę zasługują wyjazdowe porażki Boston Celtics i Dallas Mavericks. Najlepszą drużyną ligi pozostają wciąż Cleveland Cavaliers (bilans 56 zwycięstw - 15 porażek), przed Los Angeles Lakers (52 - 18) i Orlando Magic (50 - 21)

Philadelphia 76ers - Orlando Magic 93:109 (23:27, 24:29, 25:26, 21:27)
New Jersey Nets - Miami Heat 89:99 (32:25, 21:27, 14:27, 22:20)
Chicago Bulls - Houston Rockets 98:88 (30:29, 18:24, 24:13, 26:22)
Milwaukee Bucks - Atlanta Hawks 98:95 (23:20, 22:34, 22:20, 31:21)
New Orleans Hornets - Dallas Mavericks 115:99 (19:32, 33:13, 30:25, 33:29)
Minnesota Timberwolves - Toronto Raptors 100:106 (22:21, 23:25, 23:32, 32:28)
Oklahoma City Thunder - San Antonio Spurs 96:99 (34:25, 25:31, 17:25, 20:18)
Utah Jazz - Boston Celtics 110:97 (21:26, 28:28, 33:19, 28:24)
Sacramento Kings - Memphis Grizzlies 85:102 (28:30, 24:21, 18:24, 15:27)
Golden State Warriors - Phoenix Suns 131:133 (31:33, 31:32, 36:34, 33:34)