NBA: Gortat na fali, kolejny rekord Polaka

Marcin Gortat coraz lepszy i skuteczniejszy. W meczu przeciwko New Orleans Hornets polski środkowy rzucił aż 25 punktów i poprowadził Phoenix Suns do zwycięstwa nad rywalami.

Polak był niezwykle skuteczny: na 10 rzutów z gry nie wykorzystał tylko jednego, a z linii rzutów wolnych nie pomylił się ani razu. Zdobył najwięcej punktów w swojej ekipie, ponownie bijąc rekord kariery w NBA. Gortat zaliczył 11 zbiórek, w tym aż 10 na bronionej tablicy. Statystykę gracza uzupełniają dwa bloki na rywalach.

Pierwsza połowa meczu nie była udana dla Polaka. Rozpoczął jako rezerwowy, a po pojawieniu się na boisku nie błyszczał, szybko łapiąc dwa faule. Pierwsze punkty zdobył minutę i 11 sekund przed końcem połowy. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku remisowym. Po zmianie stron Gortat był już nie do zatrzymania, a Phoenix powoli powiększało przewagę nad rywalami. Jeszcze trzy minuty przed końcem meczu "Słońca" prowadziły 102:90, ale błyskawiczna pogoń Hornets sprawiła, że gospodarze do ostatniej sekundy musieli bronić zwycięstwa.

Phoenix Suns - New Orleans Hornets 104:102 (27:25, 26:28, 35:27, 16:22)